|
vanessa1502.moblo.pl
Siedziała na różowej pościeli swojego łóżka. Obok niej leżał telefon. Nagle rozległ się dźwięk dzwonka. Wzięła go do ręki i przycisnęła czerwoną słuchawkę. Nie miała
|
|
|
Siedziała na różowej pościeli swojego łóżka. Obok niej leżał telefon. Nagle rozległ się dźwięk dzwonka. Wzięła go do ręki i przycisnęła czerwoną słuchawkę. Nie miała ochoty na kolejne tłumaczenia, że to nie tak jak myśli. Że on nadal ją kocha, że tamta nic dla niego nie znaczy. Zbyt długo dawała się oszukiwać .
|
|
|
moja, najlepsza, przyjaciółka, i mój, chłopak. najważniejsza kobieta i najważniejszy mężczyzna, w moim życiu. oboje, mnie zdradzili. mój, chłopak, przespał, się z moją przyjaciółką. powiedz, mi, że na ludziach można, polegać, i im, bezgranicznie, ufać.
|
|
|
Zastanawiam się co faceci czują kiedy są zakochani. Czy czują motylki w brzuchu? Myślą o dziewczynie 247? Czy czekają godzinami aż wejdziemy na gg albo napiszemy do nich sms'a? Czy uśmiechają się pod nosem wspominając wspólne chwile? Tęsknią za nami przez cały czas? Czy wspominają nasze słowa dokładnie ja analizując?
|
|
|
.3 w nocy. słychać wibrację telefonu, znowu wkur.wiona, .ktoś śmie mnie budzić o tej godzinie. klikam 'pokaż' i .uśmiech od razu pojawia się na twarzy : ' nie obudziłem ? .;* '. oczywista odpowiedź - ' oczywiście, że nie ;* .
|
|
|
-do miłości nie można nikogo zmusić ..
- ale ja nie zmuszam, ja proszę
|
|
|
Fałszywa miłość jest gorsza od prawdziwej nienawiści
|
|
|
Ci, którzy nie czują zazdrości, nie czują nic ..
|
|
|
A teraz telefon w zasadzie jest mi zbędny.
Nie dzwonisz, nie piszesz,
a dla mnie to tylko pokusa...
|
|
|
Mam serce wypełnione Tobą po brzegi.
|
|
|
Są pytania, na które nie możesz odpowiedzieć sobie sam, ale boisz się zapytać.
|
|
|
Czasami lepiej nie wiedzieć. Mówią, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Piekło to inaczej cierpienie? Jeśli tak, to zgadzam się co do tego, że przez własną ciekawość się cierpi. Tylko czemu z własnego wyboru, przecież nie poszedłbyś do piekła z wyboru. Robisz niektóre rzeczy chociaż wiesz, że nie powinieneś, a potem odczuwasz tego konsekwencje. Czemu będąc w niebie, nagle z własnej głupoty chcesz iść do piekła, skoro wiesz, że potem już nie będziesz mógł wrócić? Bo nie można zapomnieć, tego co się widziało. To piętno będziesz odczuwać z każdym dniem silniej. Uwierz mi, lepiej nie wiedzieć.
|
|
|
Czasami zastanawiam się, czy to zakończyć. Ale potem dociera do mnie, że nic bym nie zmieniła. Nie byłoby lepiej. Otworzyłabym tylko nową ranę, która bolałaby mnie za każdym razem, gdy usłyszę twoje imię. Gdy minę miejsca, gdzie razem spędzaliśmy czas. Gdy usłyszę piosenkę, która kojarzy mi się z tobą, tylko z tobą. Dlatego męczę się tak, gdy mnie ranisz, pozwalam na to, pocieszając się myślą, że i tak nie potrafiłabym o tobie zapomnieć, że już za późno, żeby cokolwiek zmienić. Bo już Cię pokochałam. I nie potrafię tak po prostu przestać, chociaż ja i tak pewnie dla ciebie nic nie znaczę.
|
|
|
|