|
unstable.moblo.pl
Porażka goni porażkę.
|
|
|
Kiedy wracam od Ciebie, czuję się jeszcze gorzej niż przed przyjściem. Głowa pulsuje, serce mocnej bije, ręce się trzęsą. Wiem, że się o Ciebie kurewsko boję.
|
|
|
Jedyne czego teraz chcę to dobrej wiadomości o Twoim stanie zdrowia. Nie chcę pić, jeść, palić, przeklinać, rozmawiać, płakać, myśleć, pracować, chodzić, siedzieć, jeździć, słuchać, czekać. Chcę usłyszeć. Nie cokolwiek, chcę usłyszeć, że wszystko będzie ok, będzie tak jak było przed wypadkiem. Chcę żeby wszystko wróciło do normy.
|
|
|
Już nie wytrzymuje, boję się wychodzić z Twojej sali, boję się kiedy przymykasz oczy, z każdym Twoim mrugnięciem moje serce przyspiesza, ciało dostaje drgawek, myśli wariują. Ja wariuję. W oczekiwaniu na jakiekolwiek informacje boję się zasypiać, żeby nie przegapić żadnej wiadomości, żadnego połączenia. Boję się dotknąć którejkolwiek części Ciebie by nie sprawić Ci bólu. Boję się, że już nigdy nie wstaniesz, nigdy nie będziesz w pełni sprawny, boję się, że wypadek Cię kompletnie odmieni. Boję się, że zwariuję.
|
|
|
Szpital to nie jest dobre miejsce dla dzieci, ani dla byłych dziewczyn ojców tych dzieci. To nie jest też dobre miejsce na poznawanie prawdy o swoich byłych i na poznawanie ich dzieci.
|
|
|
-On miał wypadek. - Wypadek ? Ekstra. Zawsze mówił, że to wszystko to zwykłe wypadki. Mam nadzieje, że tym razem to nie zmiana stanu cywilnego. - On miał poważny wypadek. Jest w szpitalu. - Dlaczego nic mi nie powiedziałeś ?! Zawieź mnie tam. Powinnam tam być. Myślisz, że on tego chce ? Chce żebym tam była ? Pospiesz się ! - On mnie tu wysłał. Mam bez Ciebie nie wracać. Co jeśli będzie tam ona ? Z dzieckiem ? - Wykorzystajmy to, że jeszcze nie myślę co będzie gdy tam dojedziemy. Teraz wiem, że właśnie tam powinnam być.
|
|
|
Poddaje się. Chyba wyczerpały się moje dobre chęci. Mam dość. Brakuje mi sił, na wszystko. Nic nie chcesz wiedzieć, o nic nie pytasz, nic Cię nie obchodzi. Zawsze byłam obok i pewnie zawsze będę, ale na tą chwilę mam dość tej sytuacji. Daj mi odpocząć od rozczarowań.
|
|
|
Czego oczekujesz ? Co chcesz ? O czym marzysz ? Dlaczego nic mi nie mówisz ? Zacznijmy rozmawiać. Tak normalnie. Jak nigdy do tej pory. Jak najbardziesz szczerze potrafimy. Proszę.
|
|
|
Nie myślałam, że komuś może tak zależeć na drugiej osobie.
|
|
|
Między byciem i nie byciem razem, zgubiłam siebie, choć znalazłam coś o wiele piękniejszego - Ciebie, nas.
|
|
|
Dlaczego nie możemy być normalni ?
|
|
|
Jest dobrze, jest tak dobrze, że w środku nocy piję kakao. Jest tak dobrze, że nie mam nawet powodu nad tym myśleć.
|
|
|
|