|
tyskaaaaa.moblo.pl
dziwne uczucie. patrzeć na drugiego człowieka i widzieć powtórkę własnej historii.
|
|
|
dziwne uczucie. patrzeć na drugiego człowieka i widzieć powtórkę własnej historii.
|
|
|
wszystko się zmieniło. dziś już nie przyjaźnimy się z tymi osobami co mieliśmy się przyjaźnić na zawsze. kochamy zupełnie inne osoby niż kiedyś. i wszystko jest inne. nie umiem powiedzieć czy lepsze, czy gorsze. po prostu inne.
|
|
|
i powiedz mi proszę, że tak jak ja wieczorami leżysz i myślisz o mnie.
|
|
|
my jesteśmy normalni, tylko świat jakiś taki popieprzony.
|
|
|
Wiesz ile razy chciałam się poddać? Chciałam się poddać każdego dnia kiedy nie miałam sił wstać z łóżka. Kiedy budzik dzwonił po raz piąty, a ja dalej leżałam w łóżku ze wzrokiem tępo wbitym w sufit. Czułam wtedy, że moje siły się skończyły, że nie dam rady kolejny dzień utwierdzać wszystkich w przekonaniu, że jestem szczęśliwa, a moje cierpienie od dawna jest schowane gdzieś tam głęboko. Miałam dosyć otaczającej mnie rzeczywistości i chciałam dać sobie spokój. Myślałam, że już za wiele, że za długo nie mogę dojść do siebie. Ale wiesz co nie pozwalało mi się poddać? Wiesz co sprawiało, że jednak wstawałam z tego pieprzonego łóżka i dalej udawałam szczęśliwą? Ty. Tak, Ty. Mimo tego, że przez Ciebie wylądowałam w tym dołku, że przez Ciebie cierpiałam, Ty byłeś powodem dla którego mówiłam sobie 'jeszcze dziś powalczę'. To ta świadomość, że przecież jeszcze kiedyś możemy się spotkać, że jeszcze zobaczę Twój uśmiech dodawała mi siły. Właśnie dlatego nie mogłam zrezygnować z życia.
|
|
|
Pamiętam dzień, w którym odszedłeś. Był taki zimny i szary, był smutniejszy niż zwykle. Pamiętam jak mówiłeś, że musisz mnie chronić przed sobą, że Twoje odejście to jedyna sensowa decyzja. Pamiętam jak cierpiałam, jak nocami płakałam do poduszki i łudziłam się, że wrócisz. Pamiętam to wszystko. Każde słowo, gest, uczucie i łzę. Teraz wiem, że to była lekcja, z której muszę wyciągnąć daleko idące wnioski.
|
|
|
Czasem ludzie znikają z Twojego życia szybciej niż się w nim pojawiają. Zdążysz się do nich przyzwyczaić, polubić ich i nagle nawet nie wiesz czemu, a już ich nie ma. Tak bez słowa wytłumaczenia odchodzą, zostawiając Cię z milionem pytań.
|
|
|
Powinniśmy stąd wyjechać. Zacząć żyć. Iść przed siebie. Nie wracać do przeszłości. Nie wmawiać sobie, że czegoś nie da się zrobić. Nie ma rzeczy niemożliwych. Wystarczy uwierzyć, w ludzi, w życie, w siebie. Trzeba gnać do przodu i nie skręcać w niepotrzebne ścieżki. Nie ma sensu się gubić, szukać wyjścia z trudnych i zbyt skomplikowanych sytuacji. Jesteśmy za młodzi na problemy. Nie przejmujmy się. Żyjmy. Kochajmy. Bawmy się. Bądźmy sobą. Jeszcze nie raz życie spieprzy nam teraźniejszość.
|
|
|
Zapytali się mnie czy żałuję, że go poznałam.. Zastanowiłam się i odrzekłam: Nie. Gdyby nie on, nie zaznałabym tej chwili szczęścia, śmiechu i innych rzeczy, które teraz wspominam z uśmiechem. Mimo że się nacierpiałam
|
|
|
Koniec. Wyleczyłam się. W końcu udało mi się Ciebie pozbyć. Moja podświadomość jest wolna, a ja w końcu zaczynam żyć życiem, nie Nim. Moje serce doszło do siebie, ale to nie znaczy, że jest gotowe ponownie pokochać. O nie, już więcej nie zaryzykuję. Zbyt wiele mnie to kosztowało. Zbyt wiele brutalnych wspomnień, które powodowały bezsenność.
|
|
|
Podobno ludzie nie mogą spać kiedy się boją.
Ale przychodzi taki moment, kiedy rzeczywistość staje się nie do zniesienia i wtedy właśnie śpi się dużo. Bo jak się śpi to nie trzeba się martwić, nie trzeba się bać, nie trzeba podejmować decyzji.
|
|
|
Nigdy nie ignoruj osoby, która martwi się o Ciebie, bo pewnego dnia możesz zrozumieć, że straciłeś księżyc podczas łapania gwiazd.
|
|
|
|