|
truskawkowa5mamba.moblo.pl
idziesz za rękę ze swoją dziewczyną mijając mnie jak powietrze. jestem dla Ciebie nikim kiedy z nią jesteś. staję się dla Ciebie kimś dopiero kiedy nie ma jej w pobliżu
|
|
|
idziesz za rękę ze swoją dziewczyną mijając mnie jak powietrze. jestem dla Ciebie nikim, kiedy z nią jesteś. staję się dla Ciebie kimś, dopiero kiedy nie ma jej w pobliżu, a Ty czegoś potrzebujesz.
|
|
|
rano ? przyklejam do twarzy uśmiech, jak co dzień. wieczorem zmywam go jak tusz z rzęs. to wszystko.
|
|
|
Czuła się przy nim tak wyróżniona i tak jedyna, jak przy nikim innym na świecie.
|
|
|
słysząc twoje imie , dziecinnie spuszczam wzrok .
|
|
|
zostawił ją. postanowiła, że udowodni mu, jak błąd popełnił. wstała z uśmiechem na twarzy. umalowała się, chociaż nigdy wcześniej tego nie robiła. nie związała włosów, jak zazwyczaj. rozpuściła je. jeansy i bluzę, wrzuciła na dno szafy. ubrała zmysłową sukienkę. trampki zamieniła na seksowne szpilki. użyła perfum. idąc przed nim pewnym krokiem, uśmiechała się. była zadowolona z tego, jak na nią patrzył. w powietrzu czuła, żal. wewnętrzne rozdarcie głupoty, jej eks chłopaka. satysfakcja, była nieziemskim uczuciem. a ją rozpierała wewnętrzna duma. nie dała się złamanemu sercu. doszła do wniosku, że ono jest zbędne w byciu szczęśliwym.
|
|
|
-dobranoc. -dobranoc.tęsknisz za nim? -dobranoc. -czyli tęsknisz..
|
|
|
Przepraszam. Niewyspana robię się wredna
|
|
|
-wiesz co?
-co?
-przyśniłeś mi się.
-no i?
-nie chciałam się budzić z tego snu, byłeś tam ze mną. Trzymałeś moją dłoń,
całowałeś, mówiłeś Kocham Cię.. On.. on był taki realny.
-Sen to nie realny świat kotku.
|
|
|
był na wyciągnięcie ręki, a mimo to niedostępny niczym wytwór mojej wyobraźni.
|
|
|
Nie widziałam Cię już od miesiąca. I nic.
Jestem może bledsza, trochę śpiąca,
trochę bardziej milcząca
Lecz widać można żyć bez powietrza.
|
|
|
kochał ją w trampkach, pożądał w szpilkach, ubóstwiał na boso.!
|
|
|
|