|
traviska.moblo.pl
Mógłbym nie spać tylko po to by słuchać jak oddychasz
|
|
|
Mógłbym nie spać tylko po to by słuchać jak oddychasz
|
|
|
Early, early sunday morning it was a big ganja smuggling
|
|
|
Fuck what I said it don`t mean shit now
Fuck the presents might as well throw them out
Fuck all those kisses it didn`t mean jack
Fuck you, you whore, I don`t want you back
|
|
|
Staram się utrzymać spokój, szubienica to mój azyl
Odsuwam krzesło zatapiając się w moment wiecznej ekstazy
|
|
|
Jestem artystą śmierć to dla mnie piękno absolutne
Wejdź na łódkę, a ja jak Charon wezmę cię ze sobą
Dzień twoich urodzin będzie obchodzony żałobą
|
|
|
Obudzisz się w środku nocy by poprawić poduszkę
Zobaczysz zamaskowaną postać stojącą nad twym łóżkiem
I już wiesz, że koniec nie będzie dla ciebie miły
A wszystkie najgorsze sny dzisiejszej nocy się spełniły
Z całej siły
na twej szyi zaciskam obiema dłońmi
O wszystkim zapomnij, wprowadzę cię w stan agonii
Jak już będziesz nieprzytomny twój świat w mroku się schowa
Ja cię ocucę żeby powtórzyć wszystko od nowa
Zobacz, to co ja widzę, piękno które tworzę
To jest jak galeria z eksponatami martwych stworzeń
|
|
|
Więc zanim wykonasz ruch dobrze zastanów się nad nim
Bo każdy łyk powietrza może być twoim ostatnim
|
|
|
Garść psychotropowych tablet i łyk zimnego Pilsa
Ja przynoszę ci makabrę niczym Dusiciel z Hillside
Mam w kieszeniach kable, nie zauważysz mnie w szarym tłumie
W tym sezonie dłonie zacierają producenci trumien
|
|
|
To jest ostatni moment, który zobaczysz za życia
|
|
|
To jest ostatni moment, który zobaczysz za życia
Nadchodzi ostatnia chwila, zacznij odliczać
|
|
|
To początek końca gdy powoli sekundy odliczam
Każdy wers, który wypluwam jest jak uderzenie bicza
To jak pochówek za życia, to twoja ostatnia prycza
Nikt cię nie usłyszy obojętnie jakbyś głośno krzyczał
Wije się jak gąsienica w powolnym procesie gnicia
Witam w twoim nowym domu oto podziemna kostnica
Przygasa światło znicza, zapada grobowy mrok
Mój flow tnie jak skalpel martwe ciało w sekcji zwłok
Pozostanie po tobie tylko trupi sok i fetor
Resztki złamanych paznokci wbite w trumienne wieko
|
|
|
|