|
thunderclap.moblo.pl
uwierz że nadejdzie dzień kiedy będziesz chciał zadzwonić a ja już nie odbiorę. będę zbyt zajęta popijaniem mojego ulubionego soku pomarańczowego. Nie będę w stanie ode
|
|
|
uwierz, że nadejdzie dzień kiedy będziesz chciał zadzwonić, a ja już nie odbiorę. będę zbyt zajęta popijaniem mojego ulubionego soku pomarańczowego. Nie będę w stanie oderwać się od tak absorbującego zajęcia.
|
|
|
wole być sama niż mieć ...zakłamaną męską kurwe przy sobie !.
It's got you hypnotized, no beat too hard to ride
the club'll be shaking, there we'll be waiting, cuz i don't play nice !!.
....whiskey in the yar....I trick him easy.. ***
miłość warta jest skamieniałych łez ja Cię kocham lecz, idź sobie tam gdzie chcesz!! xPP
|
|
|
#
Dotykam Twej skóry płonącej pożądaniem...
Pieszczotą powolną budzę Twoje zmysły...
Dłońmi błądząc po zakątkach Twego ciała...
Spleceni rozkoszą,zmęczeni słodyczą,zasypiamy smakując nasze oddechy...
Otulając się ciepłem rozgrzanych ciał wchodzimy w krainy za mgłą
Nasze ciała nagie znowu tańczą cielesny taniec pożądania...
Stoisz przede mną nagi w blasku dogasających świec...
Nie spuszczaj powiek,chcę widzieć w Twych oczach wstydliwy lęk...
Cała drżę leciutko jak struna potrącona wprawną ręką...
Ciało w łuk wyginam, patrze na Ciebie w zapraszającym geście...
|
|
|
Chyba za bardzo chciałam zmienić Twój świat...
|
|
|
jestem na etapie chcenia wszystkiego, czego mieć nie mogę...
|
|
|
Moim marzeniem jest być szczęśliwą... być zawsze sobą...nigdy sie nie zmieniać... i będę tak żyć, aby to sie spełniło... Hmmm...Nie traktuje wszystkiego na serio ale jeśli trzeba zachowuję powagę... Płaczę kiedy muszę, nie ukrywam łez...ale staram się by nie zdarzało się to zbyt często...Śmieje się kiedy mam ochotę bo lubię się śmiać...Jestem miła gdy ktoś jest miły, jestem wredna gdy ktoś wyprowadzi mnie z równowagi... Cieszę sie każdym dniem...bo jest to dzień wyjątkowy i nigdy sie nie powtórzy, chociaż zdarzają się takie dni, ze nie chce żyć.!!! Jestem szczera, i choć może nie do bólu..to zbyt szczera i zbyt lojalna. Jestem pyskata...gdy walczę o swoje...Mam swoje zasady i wartości, którymi zawsze się kieruję, to pomaga nie zatracić się w szalonym tempie dzisiejszego życia...Popełniam błędy, które dają mi do myślenia, ale staram sie iść ciągle do przodu i nie zostawać w tyle...
|
|
|
Wiem, mam w życiu totalny rozpierdol. Nie mam pojęcia, od czego zacząć, żeby to wszystko jakoś ogarnąć. Ciągle wydaje mi się, że to nie ma sensu, że ja nie mam sensu..Jak długo można tak żyć? Mam wrażenie, że na tym świecie nie ma już dla mnie miejsca. Nagle wszystko wydaje się totalnie obce, nieznane. I nie mogę odnaleźć się wśród swoich.. gdzie podział się dawny świat? Chcę do niego wrócić, po co mi te wszystkie życiowe rozterki, chcę tamto, chcę cofnąć czas !! cofnij się, cofnij, cofaj, proszę. !!
|
|
|
leżę w łóżku i rozmawiam z sufitem, iż mam dziwne wrażenie, że podłoga mnie nie rozumie..
|
|
|
Osobie, która wymyśliła zdanie "i żyli długo i szczęśliwie", należałoby porządnie skopać tyłek.
|
|
|
stałam tak jak mnie pozostawiłes. z całkowitą pustką w duszy, z meksykiem w głowie.
|
|
|
lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. pamiętasz, kiedy zabezpieczać się znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? kiedy najgorsza rzecz, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka to że jesteś głupia. kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem. twoimi największymi wrogami było twoje rodzeństwo. kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej. kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką. jedynymi narkotykami było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą mama wrzucała do zupy? najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci i kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro. dorosłość, dlaczego nie mogliśmy się jej doczekać?
|
|
|
położyła się na podłodze, ze łzami w oczach i zaczęła się zastanawiać jak nazwać, to co aktualnie czuje.
|
|
|
|