 |
terrorkaxxcs.moblo.pl
spać tak długo aż mi sie przyśnisz.? nie to chyba może troche potrwać. terrorkaxxcs
|
|
 |
spać tak długo,aż mi sie przyśnisz.? nie , to chyba może troche potrwać. / terrorkaxxcs
|
|
 |
potrzebuję cię tak bardzo jak mojego błyszczyka. / terrorkaxxcs
|
|
 |
cz.5 Zaraz potem wpadli policjanci i zabrali Pawła,a przyjaciół odwieźli do domu RoksanyPo godzinie zadzwonił policjant
-Moje podejrzenia sie potwierdziły, on jest chory, psychika moja droga,psychika,ale nie martw się już został on przewieziony do wariatkowa, nie skrzywdzi cię już ,aha ,a co do tych kartek to zrobił je tak precyzyjnie,że nie zostawił na niej odcisków palców, były tam tylko twoje odciski. Profesjonalista.-powiedział policjant.
-Dziekuję za wiadomość.-podziękowała Roksana -Dobranoc.
Wszyscy ucieszyli się ,ze jest już po wszystkim. Roksana została z Adamem, tworzą szczęśliwą parę, podobnie jak Karol z Kaśką .Już nic nie stało Roksanie na drodze w spełnianiu marzeń. Cieszyła się życiem ,a zawsze przy niej był Adam i towarzyszył jej na każdym kroku.
koniec./ terrorkaxxcs
|
|
 |
cz.4-Nie wiem ,w jakiejś chacie, w lesie ,pomóżcie on jest chory, to jakiś psychol.
-Dobrze,już idziemy. Niedługo będziemy na miejscu, coś czuję że jesteśmy blisko.
Nagle do pokoju wszedł Paweł
-Zapomniałem telefonu, oddaj go.!
Roksana nie miała sił by z nim sie kłócić, oddała mu , nie chciała robić sobie problemów, przecież był chory psychicznie, bała się ,że może jej coś zrobić.Wierzyła ,że przyjaciele ją odnajdą,.Nie myliła się po niecałej godzinie, usłyszał dźwięk, jakby ktoś wywarzył drzwi.To był Adam , Karol rzucił się na Pawła,trzymając go ,by nie uciekł,Adam zaś pobiegł do Roksany, przytulił ją mocno i powiedział.
-Już kochana, już nic ci nie grozi./terrorkaxxcs
|
|
 |
cz.3 -On chce chyba nam coś pokazać-pomyślał.
Pies zaczął biec,za nim ruszyli Karol i Kaśka,mam dzwoniła na policję .Po drodze spotkali Adama.
-Chodź szybko z nami.!
Adam ruszył się z miejsca i zaczął biec za nimi, Karol wytłumaczył mu co się stało.Zaniepokojeni przyjaciele biegli co sił. Doszli do parku.Pies zatrzymał się dokładnie w tym samym miejscu.co stał wtedy Paweł.
-Popatrzcie tu są jakieś ślady ,tak jakby ktoś kogoś ciągnął-zauważył Adam.
Wszyscy ruszyli ich śladem.Doszli do lasu ,ślady prowadziły w jego głąb.W tym czasie Paweł dowlókł Roksanę do jakiejś opuszczonej chaty w lesie.Zamknął ją w ciemnym pokoju i powiedział:
-Tu posiedzisz, zresztą pogódź się z tym,bo tu spędzisz resztę swojego życia, ze mną.!-oznajmił jej i wyszedł ,zamykając za sobą drzwi od maleńkiego pokoiku.Ona zaś ,zaraz po jego wyjściu wyciągnęła telefon i wybrała numer Karola,po chwili odebrał.
-Roksana .? Gdzie jesteś? -pytał./ terrorkaxxcs
|
|
 |
cz.2 Roksana poczuła ogromny strach.
-Pójdziesz teraz ze mną.
-Nigdzie z tobą nie pojdę.! - wrzasnęła. Chciała uciec ale złapał ją , był silniejszy ,nie mogła sie wyrwać . Wołała o pomoc ,ale nikogo nie było ,nikt jej nie słyszał. Ciągnął ją w głąb lasu, po paru metrach przestała sie bronić. Zrozumiała,że nie ma to sensu , był silniejszy, natomiast wyciągnęła komórkę i napisała sms-a do Karola: ma mnie, nie wiem ,gdzie mnie bierze.pomóż. . Później wyciszyła telefon i schowała do kieszeni. Pies,który próbował ugryść Pawła dostał mocnego kopniaka od niego . Mała psina uciekła z piskiem. Karol był u Kaśki , otrzymał sms-a
-O nie! Coś się stało Roksanie!Muszę iść. -powiedział Karol.
-Pójdę z tobą.
Szybko pobiegli do domu Roxi.
-Czy jest w domu Roksana?-zapytał jej mamy.
-Nie.Poszłą na spacer z psem.Nagle zauważyli,że pies przybiegł z piskiem.
-A gdzie Roksana.? -zapytała z niepokojem Kaśka.
-Coś się stało-odrzekł Karol.
Pies podbiegł do Karola i zaczął ciągnąć go za nogę.
/terrorkaxxcs
|
|
 |
rozdział szósty.cz.1
Podeszła do niej smukła sylwetka mężczyzny,serce Roksany podeszło do gardła,pies przeraźliwie ujadał,a w pobliżu nie było żywej duszy.Ona okropnie przestraszona patrzyła jak ta postać się zbliżała do niej, nie miała siły uciekać, nogi jej zdrętwiały.Podszedł do niej, ściągnął kaptur,ona momentalnie odskoczyła z miejsca .
-To ty.!-rozpoznała w nim chłopaka ze szkoły, tego,który ją szturchał nie raz na korytarzach, poznała go , to on wychodził ze szkoły i się jej przyglądał ciągle na przerwach. Paweł -bo tak sie nazywał,to nowy uczeń szkoły.
-Tak to ja, i to ja też popchnołem cie jak rozmawiałaś z Adamem pod szkołą.Zakochałem sie w tobie,odkąd tylko przyszedłem do tej szkoły, ale na drodze naszej miłości stanął ten Adam.
-Ty,ty.. -jąkała się - ty jestes chory.!
-Nie!W tamtej szkole,w której byłem wcześniej też mówili,że mam coś z głową,w końcu zabrali mnie do psychiatry,chcieli zamknąć w wariatkowie, ale rodzina wywiozła mnie z miasta i trafiłem tu.
/terrorkaxxc
|
|
 |
Pokaż że jesteś silniejsza od problemów Mała . / ninjaxd
|
|
 |
To , że rysuję serduszka na marginesie zeszytu , to nie znaczy , że jestem zakochana . Pojmij to w końcu ziom . | mysteryoflove
|
|
 |
będę szczęśliwa, choćbym miała sobie to szczęście narysować.
|
|
 |
nic mnie tak nie rozpierdal* jak gadka nauczycieli ,,głupie dzieci" na widok mój i moich kumpli. gdy wygłupiamy sie śmiejąc się przy tym na cały głos. / terrorkaxxcs
|
|
 |
a twojej bluzy nigdy nie oddam, mimo przykrości ,które wyrządziłeś mi zrywając. bo wiążą się z nią również te miłe chwile. i mam nadzieję,że ona powrócą. / terrorkaxxcs
|
|
|
|