|
szyszuniaa.moblo.pl
ogniskowo melanżowo! D
|
|
|
|
To , że mam chłopaka to nie znaczy, że nie mogę mieć kolegów .
|
|
|
'...Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz? Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już i chciałbym mieć dziś już pod nogami pewny grunt i, żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już...'
|
|
|
nie ważne czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment,
najważniejsze, że potrafię nadać mu imię.. Twoje imię.
|
|
|
wraz z Nim straciłam sens życia. nie miałam go wcześniej, ale to dla niego żyłam. to dla niego brałam kolejny haust powietrza. to dla niego to wszystko. dla niego żyłam, z nim żyłam. czas spędzony z nim był najpiękniejszymi chwilami w moim życiu. wszystkie całusy od niego, bycie w jego ramionach, jego troskliwość. po prostu jego miłość. była nadzwyczajna. to on jest osobą, której bezgranicznie ufam. jego idealny kolor tęczówek, w które mogłabym się wpatrywać godzinami. jego ramiona, w których mogłaby cały czas przebywać. jest idealny, nie chcę go stracić! | szyszuniaa
|
|
|
'słucham, może masz mi coś do powiedzenia?' - zapytał ostrym głosem. 'przepraszam' - wybełkotałam i z oczu zaczęły mi płynąć łzy. 'Ty myślałaś, że się nie dowiem? co Ty ze sobą robisz? jakie kurwa tabletki?' - krzyczał. 'proszę ciszej, uspokój się' - prosiłam na daremno. 'nie, nie będę cicho! po co Ty bierzesz te tabletki? po co? chcesz tak bardzo umrzeć? tak bardzo chcesz mnie tu zostawić samego? a może to przeze mnie? co robię źle? no co?' - krzyczał nadal. 'nie, to nie przez Ciebie. po prostu nie widzę sensu by żyć. Ty jesteś moim sensem ale...' - nie dokończyłam, ponieważ usłyszałam trzask drzwi. wybiegł z mojego domu, zostawiając mnie roztrzęsioną i zapłakaną na środku pokoju. teraz to chyba na prawdę koniec. | szyszuniaa
|
|
|
straciłam przytomność. widziałam plamki, raz czarno białe, raz kolorowe. czułam wirowanie w głowie, jakby ktoś kręcił mną. czułam czyjś dotyk, nie wiedziałam czyj. obudziłam się w pokoju, a obok mnie on. | szyszuniaa
|
|
|
stracił wszystko co miał, razem z sensem życia . | disznejova
|
|
|
|
-synu czy jestes gejem - nie tato... ja jestem księżniczką
|
|
|
w Jego tęczówkach widzę wszystko. | szyszuniaa
|
|
|
jestem perfekcyjną aktorką. potrafię idealnie udawać, że jest dobrze. powiem Ci, że czuję się zajebiście, z takim uśmiechem na twarzy, że nawet nie przejdzie Ci przez myśl, że coś może być nie tak. do mnie nie dotrzesz. chroni mnie gruba szyba, przez którą przejdą nieliczne osoby. potrafię udawać tą cholerną obojętność, powiem, że mam wyjebane, a tak naprawdę, przejmuję się tym jak niczym innym. taka już jestem - mini aktorka. | szyszuniaa
|
|
|
|