|
swetmilowylas.moblo.pl
miły ale niegrzeczny ładny ale nie piękny opiekuńczy ale nie pantoflarz zabawny ale nie żałosny słodki ale nie zakochany w sobie bezpośredni ale nie
|
|
|
miły , ale niegrzeczny , ładny , ale nie piękny , opiekuńczy , ale nie pantoflarz , zabawny , ale nie żałosny , słodki, ale nie zakochany w sobie , bezpośredni , ale nie chamski , wysportowany , ale nie napakowany , wyjątkowy , ale nie przereklamowany , dobry , ale nie idealny .
|
|
|
Nie jestem idealna , nie potrafię niektórych rzeczy , często jestem złośliwa , czasami uśmiechnięta , lubię to co lubię , nie muszę się do niczego zmuszać , zawsze powiem to co myślę prosto w oczy , boję się ciemności , uwielbiam deszcz
|
|
|
If you believe that I believe in you
|
|
|
-Bu !!! - I co ? - no kurwa uciekaj !!
|
|
|
- Cześć. - Kto ty ? - Cichy wielbiciel. - No to jak cichy to po chuj piszesz?
|
|
|
-Znasz ją?- spytał jeden z nich zazdrosnym szeptem. A Ty właśnie wtedy uśmiechnęłaś się do mnie, więc odpowiedziałem: -Znam ją lepiej niż własne serce... — Nicholas Sparks
|
|
|
Impreza u kumpla. Dużo picia i więcej jedzenia. Głośna muzyka powodowała, że miała ochotę zakopać się we własnym łóżku i tak spać, nie zwracając na nic i na nikogo uwagi. Zebrała się w końcu i poszła do kuchni. Hałas przycichł, a ona nalała sobie czerwonego wina. Przymknęła oczy i upiła łyk, aż nagle jej policzek musnął czyjś oddech. Serce stanęło jej na kilka chwilę, żeby zacząć walić jak głupie. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że był tak cholernie przystojny i że stali nos w nos. 'Nie mam się jak ruszyć.' Warknęła, udając obojętną. 'Przyznaj się, że Ci się to podoba.' Powiedział ochryple. Nienawidziła tej jego pewności siebie. Musnął wargami jej usta. 'To idiotyczne.' Mruknęła. 'Głupie.' Zgodził się. 'Chore.' Znów wydobyła z siebie jedno słowo. 'Wino..' Powiedział nagle. 'Tak, to wszystko przez nie.' Odpowiedziała mu, powoli tracąc wątek. 'Nie. Po prostu smakujesz, jak wino.' Szepnął i przygryzł jej wargę. Poczuła dreszcze. Wiedziała, że znów się zatraca.
|
|
|
Gdzie schować się, kiedy pustka głośno gra?
|
|
|
Nic już kurwa nie jest tak jak kiedyś..
|
|
|
za chwilę powiem za dużo, więc odejdź.
|
|
|
To, że przepraszam nie znaczy, że nie mam racji, tylko świadczy o tym, że cenię Ciebie bardziej niż swoją dumę.
|
|
|
Bo facet jest za męski na uczucia, za dumnny, by przeprosić i za głupi by cokolwiek naprawić.
|
|
|
|