|
swetmilowylas.moblo.pl
Nigdy nie mozesz popełnić tego samego błędu dwa razy ponieważ za drugim razem to nie będzie błąd a Twój wybór .
|
|
|
Nigdy nie mozesz popełnić tego samego błędu dwa razy, ponieważ za drugim razem to nie będzie błąd,a Twój wybór .
|
|
|
nasze spotkanie było żartem Boga.
|
|
|
proszę o pilnowanie swoich spraw i nie wpierdalanie się w czyjeś życie. dziękuję .
|
|
|
wylecieć w kosmos i już nigdy nie wrócić na tę wylęgarnię debili .
|
|
|
Przyprawiasz mnie o próchnice mózgu i ból lewego przedsionka serca .
|
|
|
Mam sto tysięcy marzeń. chcę je spełnić .
|
|
|
Są ludzie po których odejściu pozostaje coś ponad wspomnienia .
|
|
|
Nasze serca pompują krew a łzy są słone. Wiem , że czasem sama tonę w morzu złych myśli i jedyne co z tego mam to psychiczne blizny .
|
|
|
Pierdolę wszystko . Jestem bezczelną, pyskatą, nieogarniętą gówniarą i w chuj mi z tym dobrze . dziękuję, miło mi .
|
|
|
weszłam do swojego pokoju - na łóżku siedziała mama patrząc na mnie z przerażeniem. 'co jest?' - zapytałam, zdziwiona ściągając kurtkę. nagle zobaczyłam, że obok Niej leży zeszyt w którym zapisywałam myśli,wątki z życia i inne pierdoły poświęcone tylko Jemu. mama nadal nic nie mówiła. popatrzyłam na Nią i kładąc torebę na krzesło powiedziałam: 'grzebałaś w moich rzeczach', byle tylko zmienić temat. ' Ty Go tak bardzo mocno kochasz .. ' - nagle mama odezwała się. popatrzyłam na Nią od niechcenia dodając:' oj tam. nigdy nikogo nie kochałaś,że się tak dziwisz'. spojrzała na mnie i wychodząc z pokoju dodała:' nigdy tak bardzo, żeby cały ten ból przenikał mnie do kości. On Cię zniszczył , dziecko'. usiadłam na łóżku i patrząc na drzwi, które przed chwilą zamknęła za sobą mama powtarzałam sama do siebie:' nie zniszczył , cholera, nie zniszczył', okłamując samą siebie .
|
|
|
` napisał wiadomość, że jest już w naszym miejscu. szybko próbowałam się ogarnąć, niedokładnie wyprostowałam włosy, pociągnęłam rzęsy i wrzuciłam jakieś ubrania. nie zdążyłam dopić herbaty, gdy napisał " no ile można ? " . zaśmiałam się cicho wysuwając klawiaturę telefonu i odpisując " jak kochasz to poczekasz " . wzięłam łyk gorącej cytrynowej herbaty i owijając się szalikiem szłam w Jego kierunku. uśmiechnięta, z dokładnością słuchałam piosenek , które obijały mi się o uszy. dotarłam nad jezioro, które dotychczas było częścią naszych spotkań. usiadłam na zielonej trawie rozglądając się za Jego osobą. czekałam tak godzinę, po czym drżącymi rękoma odczytałam wiadomość " jakbym kochał, to bym poczekał "
|
|
|
-kochanie, czy nie uważasz, że za 10 lat słowa `kocham Cię` będą brzmieć jak kanapka z serem . ? -kanapka z serem . -ja Ciebie też kanapka z serem . xd
|
|
|
|