|
swetmilowylas.moblo.pl
Boże daj mi cierpliwość bo jak dasz mi siłę to rozpierdolę ich wszystkich
|
|
|
Boże, daj mi cierpliwość, bo jak dasz mi siłę, to rozpierdolę ich wszystkich
|
|
|
' Marzenie na jutro .? Aby było tylko lepiej , żeby już się nic nie spierdoliło .
|
|
|
A kiedy on zrozumiał . Ona już się z niego wyleczyła..
|
|
|
Poznał Chłopak Dziewczynę
Ona Mu Zaufała
Chodzili Na Wspólne Spacery
Mówili O Swej Miłości
A On W Sercu Drwił Z Jej Naiwności
Potem Odszedł Bez Słowa
Inną Poznał Dziewczynę
Potem Było Wiele Innych
Lecz Z Każdą Było Mu Źle
Gdy Zrozumiał Swój
Błąd Chciał Wrócić Znów
Lecz Dziewczyny Już nie było
Odeszła W Inny Świat
A Na Marmurowej Płycie
Napisane Było
Że...
"MIAŁA TYLKO 16 LAT Smutny
|
|
|
Oglądaliśmy z chłopakiem " szał ciał " mając niezłą bekę z tych pustych lasek kłócących się o to która to niby jest ładniejsza 'zmiażdżyłabyś je wszystkie' powiedział nagle całując mnie w czoło. ' tak ? to może się tam zgłoszę' krzyknęłam słodko się uśmiechając 'no chyba Cię popierdoliło , nikt nie ma prawa patrzeć na to ciało poza mną' mówiąc to nachylił się nade mną ' ale kotku ja nie jestem twoją własnością' szepnęłam mu do ucha ' a chcesz się przekonać' przyssał swoje usta do mojej szyi a ja używając całej swojej siły zrzuciłam go z kanapy krzycząc 'frajer' .Popatrzył na mnie tym swoim przeszywającym spojrzeniem , złapała za nogę po czym wziął na ręce i mówiąc 'małolata' zaczął całować w niezaprzeczalnie cudowny sposób. Tak , nie ma to jak romantyzm w naszym wykonaniu.
|
|
|
W klasie cisza. Sprawdzam obecność. 1. Humor. ? Nieobecny. 2. Radość. ? Nie ma. była kiedyś tam. 3. Smutek. ? Jestem. ! 4. Miłość. ? Jak zwykle śpi.. 5. Przyjaźń.? Jestem. jestem.. 6. Nadzieja. ? Obecna. ale bardzo chora. 7. Wiara. ? jestem.. 8. Uśmiech. ? Ojj. nie chodzi już od kilku miesięcy. 9. Życie. ? już głupie, ale jestem 10. Szczęście. ? było tylko raz w grudniu... Więcej się nie pojawiło
|
|
|
znajdę sobie faceta na allegro , pf :D
|
|
|
przepełniał ją totalny entuzjazm. właśnie odzyskała sens swojego życia. serce wciąż wykonywało radosne podskoki, a szeroki uśmiech nie mógł zejść z twarzy.
|
|
|
Bała się cierpienia, straty, rozstania. Oczywiście wszystko to w miłości jest nieuniknione, a jedynym sposobem, żeby się tego ustrzec, było w ogóle na tę drogę nie wkraczać. Żeby nie cierpieć, trzeba wyrzec się miłości.
|
|
|
Nie wiem co powiedzieć . . .
Od czego zacząść . . .
Czym jst dla mnie miłość ?
Mam za dużo myśli w sobie . . .
A ! Jestem pewna tego . . .
Ze bede tego żałować . . .
Już załuje . . .
Tego co zrobiłam . . .
Ale przecież zrobiłam co chciałam
To skąd te wyrzuty sumienia ?
Skąd smutek ?
Kiedyś to minie . . .
A z drugiej strony jak bym się czuła gdybym tego nie zrobiła ?
Myśle tylko o sobie ?
Niestety . . . wiem . . .
Pieprzona egoistka !
Dziwny ze mnie przypadek . . .
Trudno mi jest . . .
A co mają powiedzieć osoby które muszą to znosić ?
Dziękuje im
I powiedzcie mi , dlaczego jak chce powiedzies komus co mi w duszy gra , to nie moge wydusić z siebie słowa i gadam w ogóle od rzeczy ?
|
|
|
|