|
sumire.moblo.pl
Jestem aspołeczna. Niespójna. Pragnę czegoś jednocześnie nic nie robiąc w tym kierunku. Taka postawa aż boli.
|
|
|
Jestem aspołeczna. Niespójna. Pragnę czegoś jednocześnie nic nie robiąc w tym kierunku. Taka postawa aż boli.
|
|
|
sama nie wiem, może fakt, że zaczęłam weekend, sprawia, że jestem taka szczęśliwa. może to myśl o Tobie sprawia, że chcę mi się żyć. a może po prostu nie mam powodu do radości i brak powodu jest najlepszym powodem do szczęścia?
|
|
|
Jeśli jesteś szczęśliwa, to wiesz, że tak naprawdę Cie tu nie ma. Nie istniejesz. Ludzie nie akceptują już "tych szczęśliwych". Pełnię szczęścia odczuwamy tak rzadko, że samo jej pojęcie, choć dla każdego inne, jest dla nas czymś niewyobrażalnie dziwnym. Bo jedni odnajdują ją w zwykłej tabliczce czekolady, inni w najszczerszym uśmiechu dziecka, zaś jeszcze inni dążą do niej latami poprzez ciężką, lecz satysfakcjonującą pracę. Masz coś, bądź kogoś, kto daje Ci tą radość i siłę, by iść przed siebie nie zważając na trudności i reszta nagle Cię nienawidzi. ZA SZCZĘŚLIWA. I za silna. Tak, to to. Zawsze znajdzie się ktoś, kto nie będzie mógł pogodzić się z tym, że inny człowiek odnalazł swój własny sens życia, że ma po co rano wstać, po co iść do pracy, szkoły, ma po co i dla kogo żyć. Ludzie za wszelką cenę będą starali się zabrać Ci to, co najcenniejsze, bo zazdrość czyni z nich kogoś, kogo naprawdę trudno jest określić, sprawia, że człowiek przestaje być człowiekiem.
|
|
|
nie zawsze to, co nazywamy naszym spełnieniem okazuje się dobre i nie każde spełnienia marzeń nas uszczęśliwi. tak naprawdę wszyscy jesteście okrutnie niepewni, niezdecydowani i zmienni. a to może ranić, nie tyle otoczenie, co nas. nie wiemy, czego chcemy i nie uwzględniamy w tym także tego, czego tak naprawdę nam potrzeba. musielibyśmy znać siebie, a tego nie umiemy, bo zagłuszamy serce zasypując je startą jakże sarkastycznie ważnych spraw świata.
|
|
|
|
Połóż się o pierwszej do łóżka. Wbij wzrok w sufit. Pomyśl o mnie. O moich niesamowicie zielonych oczach i tym spojrzeniu, które kierowałam tylko w Twoim kierunku, tylko do Ciebie. Przypomnij sobie mój subtelny ton głosu, gdy z Tobą rozmawiałam. Zagłęb się w pamięci i przypomnij sobie mój śmiech. Zamknij oczy i wyobraź sobie, że jestem obok. Że własnie trzymasz mnie w ramionach i chcesz, bym spokojnie usnęła. Przekręć się na bok i wtul się w poduszkę, tak, jak kiedyś we mnie, gdy wracałeś zmęczony z pracy późnym wieczorem. Zatop się we wspomnieniach i przypomnij sobie każde z moich słów. Pamiętasz je? Którekolwiek? Leżąc przykryty kołdrą zatęsknij za mną. Tak minimalnie. Śnisz czasem o mnie? Jestem w Twoich myślach tuż przed snem? Widzisz mnie, gdy zamykasz powieki i tkwisz sam w czterech ścianach, gdy jedynym odgłosem w zawieszonej w powietrzu ciszy jest dźwięk pękającego Ci serca, bo zwyczajnie Ci mnie brakuje?
|
|
|
|
najgorzej, gdy zawiodła osoba, za którą dałbyś sobie ręce obciąć.
|
|
|
|
Kiedy ludzie mówią Ci, że się zmieniłeś to wynika to głównie z tego, że przestałeś zachowywać się tak, jak oni tego od Ciebie wymagają.
|
|
|
i za każdym razem gdy myśli samobójcze przejdą Ci przez myśl, pomyśl, przypomnij sobie o ludziach, którzy oddali by właśnie za życie, wszystko, każde pieniądze, cały dorobek. [cz.2]
|
|
|
Nigdy przenigdy nie mów, że nie chcesz żyć. Mówisz 'mam problemy, a śmierć jest ich rozwiązaniem' - bzdura. Każdy na świecie ma problemy, myślisz, że Twoje się duże? To pomyśl chociażby o ludziach bez dachu nad głową, o dzieciach które umierają z głodu, o tragediach otaczającego nas świata, a nie tylko o tym, że chłopak Cię rzucił. Teraz pomyśl o ludziach który chcą żyć. Mimo, że stracili wszystko wiesz co traktują jako najcenniejszy dar? Życie. Ogarnij co czują osoby które lekarze skazali na śmierć, jakie to uczucie wiedzieć, że został nam tydzień, dwa, miesiąc, a potem nastąpi koniec, i nic nie możemy zrobić, co czuje płód w łonie matki, która poddaje się aborcji, dlaczego nie pomyśli o tym, że to dziecko może chce żyć, istnieć? Uświadom mi dlaczego Bóg zabiera życie osobą które tak bardzo chcą żyć, i dlaczego samobójcy nie potrafią docenić tego co mają? Nie traktuj każdego problemu jako powód do odebrania sobie życia, traktuj to jak wskazówkę, jak cenną lekcję, [cz.1]
|
|
|
|
Nie, nie olałem cię. Trochę zaniedbałem, ale nie olałem, bo jak dla mnie jesteś najważniejsza. / mialem.cie.nie.kochac
|
|
|
|
Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię. [Bonson]
|
|
|
sumire dodano: 23 stycznia 2012 |
|
|
Wiesz, też mam uczucia znam nawet te najwyższe, lecz gdy patrzysz na mnie milcząc ja też milczę. [Bonson]
|
|
|
|