|
stuldupe.moblo.pl
ludzie lubią patrzeć na ręce chcą myśleć żyć za Ciebie wielu w to brnie nie orientując się co tu się dzieje możecie żyć i nic nie przeżyć albo zginąć dla tych przeży
|
|
|
ludzie lubią patrzeć na ręce, chcą myśleć, żyć za Ciebie, wielu w to brnie nie orientując się co tu się dzieje, możecie żyć i nic nie przeżyć, albo zginąć dla tych przeżyć, to wszystko od nas zależy, nie bój się mocno uderzyć, nienawiść, ludzką zawiść, chcą Cię zgnoić i zostawić, nie ma lekko widzę piekło, Panie dodaj mi odwagi, jedna setka, druga setka świat przyśpiesza mi go w rękach, nie ma lekko widzę piekło, Panie nie możemy przestać!
|
|
|
To się zaczyna niewinnie, możesz mówić pieprzony slogan.
Jedni kochają to, inni potrafią nie kochać.
On - joint, browar, kurwa jaka szkoła?
Tak się zaczęło, pieprzony slogan, ta.
Może chodziło o wartości, żałuję, że nie wiem.
Gdzieś zniknęli kumple, jak joint ustąpił herze.
|
|
|
masz czas dawaj na ławkę choć czasu ciągle mniej niż dawniej,
chuj w to zawsze wstawaj jak upadniesz, profesorku nie zgadniesz jaką kto ma motywację,
chciałbym stabilizacji, choć życie bez przygód jest nic nie warte,
więc łapię jaką mam kartę i zawsze do końca walczę,
nigdy nie kojarz mnie z patem, znam triumf i znam porażkę,
przeważam szalę i dalej bez modlitwy nie zasnę.
|
|
|
hip-hop zmienił moje życie wiesz, masz to zapisane na bitach,
w kronikach więc zrób gest i o nic nie pytaj,
hip-hop zmienił moje życie skurwysynu masz pojęcie,
dla nas to najważniejsze, warte najwięcej
|
|
|
życie na ulicy, betonowa dżungla miała swoje prawa, dużo strat,
ciągła walka i łamanie zasad,
to mój świat, muzyka mego życia spisanego na tych kartkach,
widziałem rzeczy, których Twoje oczy nigdy nie zobaczą
Demony przeszłości, które w nocy straszą,
jestem dziś jak duch ukrywam się pod białą płachtą ha.
|
|
|
nie chcę się powtarzać, nie chodzę na łatwiznę,
łatwo wchodzę na bit i lubię napić się,
życie bywa gorzkie ale nie proszę o popite, raczej o kolejny kieliszek,
czasami milknę wiem to u rapera skucha, ale ja mało mówię więcej słucham,
co jakiś czas dochodzi kilka obowiązków,
wciąż piszę rap przynajmniej raz w tygodniu, to antidotum na kilka chronicznych kłopotów,
bo przytłacza mnie życie od poniedziałku do piątku,
I to jest tak nie musisz dawać mi propsów
|
|
|
Współczucia nie ma, nie szukam zrozumienia co Ty?
ja mam długopis, kartkę i grube zwroty, idę przez życie, walczę, czuję, że to mam robić
|
|
|
Jedyne czego Ci życzę to żebyś wybił się z podziemia i pokazał ludziom co to prawdziwy rap.
|
|
stuldupe dodał komentarz: |
2 listopada 2010 |
stuldupe dodał komentarz: |
2 listopada 2010 |
|
Nie kurwa. Wcale , że nic nie jest dobrze. Tamte chwile wpierdalają się w moje serce cały czas. I za huja tu nie zostane jak będzie tak dalej.
|
|
|
Zajebiście przejechać się na osobie w której miałeś oparcie i dla której skoczyłbyś w ogień. Koniecznie polecam!
|
|
|
|