|
stuldupe.moblo.pl
Nie chce mówić : nie zrobiłem a mogłem. Pięć dla moich ludzi. To niewiarygodne ale jest sens się trudzić. Przyjdzie zapłata nawet jak coś się spóźni bo koniec ko
|
|
|
Nie chce mówić :
nie zrobiłem, a mogłem. Pięć dla moich ludzi.
To niewiarygodne, ale jest sens się trudzić.
Przyjdzie zapłata, nawet jak coś się spóźni,
bo koniec końców, jakiś sens to mieć musi
|
|
|
Już nie masz sucho? Lubisz to suko! ;d
|
|
|
Jest środek nocy, wkładam słuchawki w uszy i ide jak najdalej. Kocham spacery z rapem.
|
|
|
I co? Myślisz , że u mnie wszystko okej? Jak Cię widzę a Ty traktujesz mnie jak powietrze, jak kurwa czytam te wszystkie rozmowy na gadu, jak mam w głowie chwile spędzone razem, choć było ich tak nie wiele ? jak jest mi ciężej z każdą kolejną łzą? Nie wiesz? To kurwa nie myśl sobie , że jak się uśmiecham to znaczy , że jest okej. Bo to znaczy , że umiem świetnie kłamać.
|
|
|
Biegam, bo wtedy czuje się wolna. Czuje jak uciekam od problemów i tego całego gówna. Wtedy czuje, że żyje.
|
|
|
No tak. Udawaj, że się nie znamy. To wychodzi Tobie najlepiej .
|
|
|
Raz na wozie raz pod wozem, w sumie to mnie napędza.
Im niżej jestem na dole, tym więcej do osiągnięcia
|
|
|
To coś więcej niż jebana gra, a to co płynie mi z oczu to ostania łza,
ostatni raz tutaj kurwa padam by wstać, za każdym razem się bałem,
co nie mam prawa się bać?
I nie pierdole ze jestem kozakiem, bo czuje strach,
każdy go czuje i tak, ale mam patent by go nie budzić.
Jesteś mym bratem do pierwszej kłótni,
potem potrącę fałszywych kumpli.
|
|
|
Mamy jedno serce, jak to połączonych bliźniąt.
Ono bije do bitu, tak równo, zawsze - bez kitu
|
|
|
Non stop na presji, jakby ktoś Cię śledził
Bo ten ktoś był wszędzie i kiedyś dał Ci wierzyć
I ta bezradność wokół, już nie będzie tak jak było
Patrząc w lustro z boku, miałem przed oczami miłość
Widząc świat od dołu, nauczyłem się żyć chwilą
Byłem daleko od domu, dziś znów wyruszam z misją
Odświeżyłem me cele, płacąc wysoką cenę
Zapadłem się pod ziemię, poczułem bijące serce
Odbudowałem nadzieje, zrozumiałem cierpienie
Ułożyłem puzzle w głowie i postawiłem na siebie.
|
|
|
Ciągle mało było głowię, pijąc czystą z sokiem.Chcąc uciec tam gdzie życie wydaję się prostsze.
A zaczęło się równo z końcem mojej nadziei
|
|
|
Nie słyszałeś o mnie? No to masz kurwa pecha.Ja czuje się jak dzieciak, chociaż wiem dokąd zmierzam.Ty się złożysz jak leżak, bo będziesz leżał na plecach.To Twoja gleba, kto powiedział, że nie mam już szczęścia?
|
|
|
|