|
strange_world.moblo.pl
Nie Twoja wina ? No tak to kurwa moja wina. Nie mów mi że nie miałaś wyboru bo miałaś go i po raz kolejny wybrałaś jego. Nie ważne jak bardzo Cie potrzebuje bo on i
|
|
|
Nie Twoja wina ? No tak, to kurwa moja wina. Nie mów mi, że nie miałaś wyboru, bo miałaś go i po raz kolejny wybrałaś jego. Nie ważne jak bardzo Cie potrzebuje, bo on i tak jest ważniejszy. I wiesz co mnie w tym boli najbardziej ? Że ja wybrałabym Ciebie, bo to Ciebie znam całe swoje życie i to z Tobą przeżyłam najwięcej. To smutne, że pierwszy lepszy chłopak, którego znasz zaledwie kilka miesięcy, mógł Cie tak bardzo zmienić. To smutne, że dla pierwszego lepszego chłopaka, masz mnie w dupie. Ale i tak, kiedy on Cie zostawi, przyjdziesz do mnie i dobrze wiesz, że to ja, jak zwykle, pozbieram Cie do kupy. Powiem krótko: zazdroszcze Ci przyjaciółki.
|
|
|
-Co mam zrobić, kiedy podobno najlepsza przyjaciółka po raz kolejny mnie wystawiła ? -Widocznie to nie najlepsza, a chujowa "przyjaciółka" i trzeba ją zmienić. ||| Szkoda, że nie wszystko jest takie proste jak w rozmowie z kumplami..
|
|
|
Zastanawiając się nad sobą, obaliłam własne przekonania. Wiek jednak zmienia człowieka. Bo jak niby wytłumaczyć fakt, że porzuciłam swoje workowate, męskie ciuchy, na rzecz podkreślających, kobiecych ubrań ? Że z zapatrzonego w sport i muzyke dzieciaka, zmieniłam się w kobiete, która chce ładnie wyglądać, której podoba się to, że faceci się za nią oglądają ? Brat próbując mnie pocieszyć, powiedział, że normalnie dziewczyny zaczynają mieć tak dużo wcześniej. Kurcze, no i co z tego że idzie mi 18 rok życia. Przecież nadal jestem dzieciakiem, który nic nie wie o życiu i jeszcze długo nic się o nim nie dowie..
|
|
|
Tak, to się właśnie dzieje. Zakochuje się. Zakochuje się w facecie z moich marzeń. Dlaczego ? Bo jest cudowny ? Bo ma wszystko czego "szukałam" ? Bo przy nim czuje się bezpieczna i kochana ? No tak, to wystarczająco dobre powody. Tylko ta świadomość, że i tak nic z tego nie będzie, że to nie ma szans. I znowu rozum każe mi rzucić to i zająć się czymś innym. A serce ? Serce mi na to nie pozwoli./ hmm z życia
|
|
|
I znowu to zrobiłam. Nie ważne ile wypiłam, ważne że spędziłam noc z innym facetem i mimo że właściwie do niczego nie doszło, pomału trace do siebie szacunek.
|
|
|
Na prawde nie wiesz jak to jest całować kogoś i myśleć o kimś zupełnie innym ? Tak strasznie nie nawidze tego uczucia.
|
|
|
Nie chce Cie znać, ale nie rozstaje się z telefonem, bo przecież w każdym momencie możesz zadzwonić, a ja nie chce stracić szansy chociażby usłyszenia Twojego głosu.
|
|
|
Wiem, że jeszcze do mnie wrócisz. Na pewno w którymś momencie zaczniesz tęsknić, zacznie Ci mnie brakować i napiszesz- początkowo nieśmiało, ale po chwili się rozkręcisz i ogłuszysz mnie swoimi pięknymi wyznaniami. Jak zawsze, Za każdym razem obiecuje sobie, że nigdy więcej Ci nie wybaczę, że nigdy więcej do Ciebie nie wrócę, że to już ostatni raz. Nic z tego, nienawidzę Cie za to, że tak dobrze umiesz wykorzystywać moją miłość. Tak, kocham Cie i nie umiem bez Ciebie żyć.
|
|
|
Rozmawiając dziś w sumie z najlepszym przyjacielem żaliłam się na czas, który tak szybko leci i jak ja, dziewczyna mająca aż (a może tylko?) 17 lat czuje się stara. Śmiał się, mówiąc, że jakoś nie wyglądam jak siwa, ledwo trzymająca się kupy staruszka. Śmiał się, bo nie wiedział, że moje starannie pokryte miedzianą farbą włosy, zrobły się siwe od nadmiaru stresu, a tak zwane "ja" rozsypało się juz dawno temu. Nie wiedział, bo był szczęśliwy, a ja nie chciałam mu tego psuć, w końcu kochał i był z NIĄ...
|
|
|
Kojarzycie teorie Pascala co do wiary ? ,, Jeżeli wierzysz, możesz zyskać wiele: zbawienie i życie pośmiertne, a gdyby Boga nawet nie było - nic nie tracisz. Jeśli zaś nie wierzysz - wiele ryzykujesz, bowiem jeżeli Bóg istnieje - tracisz wszystko" Wszystko brzmi pięknie, dla tych co wierzą, ale jak będąc ateistą zmusić się do wiary ? Wiara nie przychodzi na zawołanie. Skąd takie wnioski ? Kiedyś, jak byłam trochę młodsza usilnie starłam się uwierzyć - chyba po to aby przystosować się do środowiska, aczkolwiek nigdy mi się to nie udało. Teraz zastanawia mnie jedynie ilu z tych podobno wierzących, naprawdę wierzy i na czym tę wiare opierają.
|
|
|
Intensywność Twojego spojrzenia mnie przeraża, jest w nim tyle tęsknoty, że nie jestem w stanie jej znieść.. Dlatego zawsze odwracam wzrok kiedy mi się przyglądasz. Na prawde głupio mi, że tak Cie potraktowałam. Nie zasłużyłeś na to.
|
|
|
,,Pamiętasz, jak lubiłem Platona. Dziś wiem, że kłamał. Bo w rzeczach ziemskich nie odbija się ideał, ale leży ciężka, krwawa praca człowieka. To myśmy budowali piramidy, rwali marmur na świątynie i kamienie na drogi imperialne, to myśmy wiosłowali na galerach i ciągnęli sochy, a oni pisali dialogi i dramaty, usprawiedliwiali ojczyznami swoje intrygi, walczyli o granice i demokracje. Myśmy byli brudni i umierali naprawdę. Oni byli estetyczni i dyskutowali na niby." - Tadeusz Borowski
|
|
|
|