 |
smilemill.moblo.pl
siedziała skulona w swoim kąciku i płakała pociągała nosem raz po razie nie miała siły wstać i podejść do stolika po paczkę chusteczek. nie umiała poradzić sobie ze swo
|
|
 |
|
siedziała skulona w swoim kąciku i płakała, pociągała nosem raz po razie, nie miała siły wstać i podejść do stolika po paczkę chusteczek. nie umiała poradzić sobie ze swoimi `błahymi` problemami, a jej wnętrze prosiło o pomoc. bezsilna czołgała się po ich zdjęcie, momentalnie łzy zaczęły jej lecieć zdecydowanie większej ilości. wiedziała, że w końcu nastąpi ten moment i jedno z nich nie wytrzyma tej odległości między nimi i napisze to co napisał on, nie chciał męczyć jej już dłużej i obiecywać ciągle, że w końcu będą razem szczęśliwi. to był koniec ICH i przy okazji koniec JEJ . [ smilemill ]
|
|
|
|
wiedziała, że gdy pozna go bliżej zauroczy się w nim i będzie cierpieć, nie z powodu tego, że mógłby jej nie chcieć czy coś, a dlatego że musiała ukrywać się z uczuciami, bo nie chciała popełnić tego samego błędu drugi raz wyznając chłopakowi co czuje i robiąc ten pierwszy krok. bała się tego, że po prostu jak mu to powie, odejdzie w milczeniu prosto przed siebie i już nigdy przenigdy się nie spotkają. i pewnie nie wiedział, że obejmując tą dziewczynę zadurzy się w nim nieodwołanie. [ smilemill ]
|
|
|
|
już nie patrzę na deszcz, patrzę tylko w stronę słońca, ale wybacz mi kochanie nie chce z Tobą być do końca, spoko mogę być lecz tylko duchem obecnie, musisz zapomnieć o mnie bo nic nie trwa wiecznie . [ doris ]
|
|
|
|
bo ten świat nie jest dla nas ...
|
|
|
|
wiem, pieprzę dziś jakieś głupoty. [ smilemill ]
|
|
|
|
pomimo tego, że przeczytałam setki książek o narkomanii nie mogę zrozumieć dlaczego tak młodzi ludzie sięgają po narkotyki. a w szczególności bliskie Ci osoby które pakują się w to bagno. [ smilemill ]
|
|
|
|
za każdym razem kiedy jest już dobrze, pojawiasz się Ty. i nagle wszystko powraca. wspomnienia, plany, totalnie wszystko . [ smilemill ]
|
|
|
|
czasu nie cofnę wiem przepraszam, może po prostu wybacz mi tak ja wybaczam . tysiące problemów to nie powód do zmiany, jesteś dla mnie lekiem na moje niegojące się rany . [ smilemill ]
|
|
|
|
dlaczego ludzie najczęściej uciekają od problemów w alkohol, maryśkę i inne świństwa ? [ smilemill ]
|
|
|
|
gdy za rok pojedziesz znów w tamto miejsce, przypomnij sobie wszystko co ze mną było związane ; spacery po lesie, mój pokój, boisko. I powiedz że nadal kochasz ... tymczasem mnie już nie będzie, już nigdy się nie spotkamy i nie powiemy sobie tego namiętnego `damy radę kochanie` ... [ smilemill ]
|
|
|
|
po dawce naszych czułości, weszłam na górę, otworzyłam pierwsze drzwi, a potem drugie. usiadłam między nimi taka bezsilna i zaczęłam płakać... płakać ze szczęścia. ogarnęłam mordę, wstałam i wtedy zrozumiałam, że uzależnił mnie do granic możliwości i rozkochał w sobie jeszcze bardziej. [ smilemill ]
|
|
|
|
serio, nie śmieje się, nie płacze. taki poker face. [ smilemill ]
|
|
|
|
Dodaj komentarz