|
smierc_nas_nie_rozlaczy.moblo.pl
Zmieniłeś się wiesz? Nie jesteś już tym z którym chodziłam za rękę na spacery ani tym który mówił że mnie kocha. Nie pozanje juz Cię niby ją kochasz ale to nie Ty
|
|
|
Zmieniłeś się, wiesz? Nie jesteś już tym , z którym chodziłam za rękę na spacery, ani tym który mówił, że mnie kocha. Nie pozanje juz Cię, niby ją kochasz ale to nie Ty , ten stary Ty. Twoją codziennością są imprezy, alkochol i zioło. Niby masz przyjaciół, ale gdy nie patrzysz obgadują Cię za plecami, wiem bo byłam świadkiem tych sytuacji. I jestem pewna, że w każdej chwili by Cię zostawili. Ja to już przeszłość i oboje o tym dobrze wiemy ale ona jest teraz, dlatego bądź taki jak dawniej, dla niej, aby kochała Cię takiego, za którym ja tak bardzo tęsknię.
|
|
|
Daj mi papierosa, bo nie mam swojego. Daj mi ognia, żeby go podpalić. Daj mi swoje płuca, żebym nie musiała truć swoich. Daj mi swoje serce, bo moje mi zabrałeś.
|
|
|
Gdy się rozstawaliśmy byłeś zły, ale mimo to powiedziałeś, że mogę na Ciebie liczyć. Prawda, przez pare dni tak było, ale potem, potem nie stać Cię już było nawet na zwykłe 'cześć', gdy przechodziłam obok. I weź to zrozum, ja tęsknię za Tobą ale jako przyjacielem. Choć wiem, że przyjaciel mnie nie pocałuje i nie powie, że kocha, ale ja nie potrzebuje chłopaka, tylko Ciebie. Przyjaciela, który doradzi i poratuje dobrym słowem. Chcę móc Cię kochać po przyjacielsku, chcę z Tobą dzielić się tym kochaniem i zwyczajnie chcę żebyś był
|
|
|
Szukaliśmy długo aż w końcu się znaleźliśmy. Co prawda mieszkamy 100 km od siebie ale się znaleźliśmy. Spędziliśmy razem cudowne wakacje, a pożegnanie było tylko zapieczentowaniem tego co do siebie czujemy i całego lata. Wszyscy widzieli coś miedzy nami, mówili "to przeznaczenie". A teraz? Oboje obawiamy się, że nic już miedzy nami nie ma. Wciąż z utęsknieniem wypatrujemy lata, aby wznowić to uczucie. Jednak właśnie zaczeła się zima. Czekać pół roku to za dlugo. Oboje tęsknimy za tym co się wtedy wydarzyło. Sprawdzamy czy nam na sobie jeszcze zależy, tworząc to coraz głupssze powody do zazdrości, ale dobrze wiemy, że to nie tędy droga...
|
|
|
I patrzyli sobie w oczy jakby z lekką nadzieją, że coś się jeszcze wydarzy... że będzie wielki pocałunek, przytulenie albo chociaż miłe słowo. Ale nic. Dalej na siebie patrzyli i sami dokładnie nie wiedzieli co się wydarzy i odeszli bez słowa. Żałowali, a jeszcze wczoraj ze sobą rozmawiali, patrzyli na siebie i dzieliły ich centymetry a dziś ? Dzielą ich kilometry....
|
|
|
Mam gdzieś co o mnie myślisz i za kogo mnie masz, ale gdy mówisz, że kiedyś byłam inna, Twoim zdaniem lepsza, rodzi się we mnie dziwne uczucie, tak jakbym Cię zawiodła. Gdy powiedziałeś, że 'kiedyś nie paliła, a teraz pali', poczułam jakbyś żałował. Żałował ... tylko nie wiem czego. Tego, że nie palę już z Tobą, czy tego, że mnie nauczyłeś, bo to właśnie z Tobą zaczynałam. Te pierwsze w życiu papierosy, a po nich delikatne pocałunki i to, że czułaam się jak Ty ... My.
|
|
|
Dziwisz się, że przez gg mogę napisać Ci wypracowanie, na pytanie co u mnie słychac, a gdy stajemy twarzą w twarz odpowiem jednym wyrazem i to tak cicho, że ciężko mnie usłyszeć? Dziwisz się, że po tym wszystkim, po tym zrywaniu i wracaniu do siebie przez moje 'widzi mi się', a potem gdy miałeś już inną, wyznaniu Ci miłości, wstyd mi spojrzeć Ci w oczy i tak po prostu z Tobą rozmawiać? Uwierz, starałam się ... Żałuję ...
|
|
|
'możesz być dziś nikim dla całego świata, pamiętaj dla nie wielu jesteś całym światem'
|
|
|
MIŁOŚĆ - kiedy nadejdzie? Nikt tego nie wie, przychodzi niespodziewanie. A w ogóle co to jest MIŁOŚĆ ? Dowiesz się jak nadejdzie.. :)
|
|
|
Usiąść wieczorem na tarasie z kubkiem gorącego kakao, patrzeć w gwiazdy i zastanawiać się 'co by było gdyby...'
|
|
|
Pare miesięcy temu nie uwierzyłabym, gdyby ktoś powiedział mi, że przestanę płakać wieczorami wspominając Ciebie. Dziś jestem z siebie dumna, że przechodząc obok, moge odojętnie odpowiedzieć na Twoje 'cześć' i nie czuć łez spływających mi po policzkach, gdy znikniesz już z pola widzenia.
|
|
|
|