|
smacker_.moblo.pl
nazwał się moim piłkarzem. poczułam jakby uderzył mnie z całej siły w twarz. ewidentnie trafił w najczulszy punkt. obudził bolesne wspomnienia uśpione czasem. smacker
|
|
|
nazwał się moim piłkarzem. poczułam jakby uderzył mnie z całej siły w twarz. ewidentnie trafił w najczulszy punkt. obudził bolesne wspomnienia, uśpione czasem. / smacker_
|
|
|
od pewnego czasu zwyczajnie nie płaczę. za każdym razem znajdując się w beznadziejnej sytuacji, kiedy wiem, że nie mam już siły i łzy same cisną się do oczu szepczę tylko "nie warto, kurwa" i idę coś zjeść. / smacker_
|
|
|
gdzieś na skraju folderu, schowana głęboko najważniejsza piosenka ostatniego lata. wciskając "play" poleciała melodia, wraz z nią wspomnienia. zwłaszcza jedno, najsilniejsze, wybiło się ponad powierzchnię podświadomości. słuchałam tego wtedy, na mazurach idąc nie wiadomo dokąd. słuchawki w uszach, przed oczami telefon z uruchomioną aplikacją gadu gadu, a palce piszące z nim. pamiętałam wszystko tak wyraźnie, każde jego słowo, czytane kilkakrotnie, klakson i pisk opon samochodu hamującego tuż przede mną. / smacker_
|
|
|
nie poznałam jeszcze osoby, która byłaby wtedy, kiedy dla odmiany to ja jej potrzebuję. owszem, są ci, którzy są z problemami i bez, ale nikt nie jest na tyle dobry, by wyłapać najmniejszą łzę w moim oku i o nią spytać. nie wiem czy to kwestia bycia mało spostrzegawczym, czy też to, że tak naprawdę mają mnie głęboko w dupie. nie chcę wiedzieć. / smacker_
|
|
|
myślę, że to po prostu kwestia przyzwyczajenia. jak z nowym telefonem, albo zmianą fryzury. do nieodwzajemnionej miłości też można przywyknąć. / smacker_
|
|
|
Kotku, twoje spojrzenie rzucone mi przez cała szerokość ulicy, tak nienawistne i pełne wyrzutów. Bo przecież pokochałam twojego chłopaka, a on wolał moją przyjaźń, od twojej miłości. Właśnie to twoje spojrzenie, ono daje mi cholerną satysfakcje. / smacker_
|
|
|
jestem ciekawa twojej miny, gdy następnym razem po pijaku zadzwonię do ciebie i po prostu opowiem o swoich uczuciach. / smacker_
|
|
|
palce przesiąknięte nikotyną, źrenice o milimetry zbyt szerokie, nadwrażliwość na światło i dźwięki. tak, wykorzystałam ten weekend. / smacker_
|
|
|
|