|
slodka_idiotka.moblo.pl
po 30 sekundach od naszego pożegnania mam ochotę wyciągnąć telefon i już do Ciebie zadzwonić. to niesamowite jak łatwo człowiek uzależnia się od drugiej osoby.
|
|
|
po 30 sekundach od naszego pożegnania, mam ochotę wyciągnąć telefon i już do Ciebie zadzwonić. to niesamowite, jak łatwo człowiek uzależnia się od drugiej osoby.
|
|
|
gdy pierwszy raz spojrzałam w Twoje urocze, brazowe oczy zrozumiałam, że już nie potrafię bez Ciebie żyć. wpadłam po uszy, od pierwszego wejrzenia. zostałeś całym moim sercem, nie mogłam spać, nie mogłam jeść. tego dnia kiedy dowiedziałam się, że czujesz to co ja byłam w siódmym niebie, bo wiesz, bez Ciebie moje istnienie na ziemi nie miało by żadnego sensu.
|
|
|
w jego ramionach czułam się tak niewinnie. uważał, że jestem małą istotką, którą trzeba chronić przed złem. w każdym słodkim pocałunku czułam miłość płynącą od niego i spokój, którego było mi trzeba po ostatnich, trudnych przeżyciach.
|
|
|
święta? już nigdy nie będą takie jak kiedyś. nie będę biegać po domu w wielkich kapciach i kucyku na czubku głowy przeszkadzając babci w kuchni , nie będę chodzić za nią i ględzić żeby dała mi kilka pierogów , nie będę biegać po pokoju rodziców poszukując prezentu , skakać z radości kiedy tata przyniesie choinkę , chodzić z ciocią wieczorem na spacery w celu oglądnięcia jak kto ma oświetlony dom co było dla mnie największą atrakcją , nie obudzę się w wigilię i nie będę siedzieć cały dzień wyszykowana z kurtką w ręce i czekać aż w końcu pojedziemy do babci , nie będę uciekać z kuzynami na trzecie piętro domu i jarać się Kevinem , nie będę czekać aż babcia wyciągnie z szuflady ogromne pudełko z czekoladkami i po powrocie do domu od razu biegnąć zobaczyć czy leży dla mnie prezent pod choinką. nie będę.. a chciałabym.
|
|
|
"Bo Ty, dajesz szczęście Mi,
Chce zostać z Tobą gdy, tworzymy wspólne My,
Od początku właśnie Ty, wmawiałeś miłość Mi,
Chcesz zabrać z każdą z chwil,
Nie pozwolę na to Ci,
Gdy Ty, zabierasz mi mój świat,
Ja ratuje mimo ran,
Z Tobą do nieba bram, spełniać Nasz dawny plan,
Pomimo Twego 'Nie', Ja staram ciągle się,
Zatrzymać w sercu Cię..."
|
|
|
Budzisz się pośród czterech białych ścian, kolorowa rzeczywistość przemyka między kratami okna.. wychodzisz z pokoju, nie zamykasz drzwi - przecież nie mają klamek.. na korytarzu mijasz kilkadziesiąt dusz, każda ze smutnymi oczami, każda z inną historią.. Tutaj wszystkie dni są takie same, nie ma poniedziałków, piątków, niedziel, zmartwień, nauki, pracy, życia.. Egzystujesz kilka miesięcy pośród psychopatów jeszcze nie wiedząc, że jesteś jednym z nich. Codzienna dawka leków pozwala Ci zapomnieć, stwarza Ci swój własny, odosobniony świat.. Twoją wegetację przerwać może jedynie człowiek w białym kitlu. "proszę oto wypis, może pan wracać do domu". Bolesne zderzenie z rzeczywistością. Stoisz u drzwi do wolności, w ręce mocno ściskasz białą kartkę, czujesz na sobie przeszywające spojrzenia schizofreników.. oni wiedzą, że jeszcze tu wrócisz.. stąd nie ma ucieczki, kto raz tutaj trafił trafi i kolejny.. Obsypane mury psychiatryka to Twój drugi dom, dom w którym umrzesz.
|
|
|
Stała daleko od domu, pod stopami miała urwisko. Chłodny wiatr otulał mocno jej ciało. Zadrżała lekko. 'Najgorsze jest uczucie pustki i braku wiary, wiesz?' Powiedziała, zachrypniętym głosem. 'Tak tutaj głucho...Szum wiatru mocno owija się wokół mojej głowy, ale wciąż jest tu cicho, za cicho. Pogubiły się gdzieś słowa, nawet uczuć zabrakło. Wewnątrz mnie ból wciąż niemiłosiernie pulsuje, dając o sobie znać. A później zostaje ta bezradność. Wgniatające w ziemię uczucie nicości łapie mnie za dłonie i ciągnie w miejsce, do którego nie znam drogi. A dziś jestem tutaj. Bez wiary i głupiej nadziei.' Dokończyła zmęczonym szeptem. Przymknęła oczy, jakby wiedziała, co ma robić, jakby uspokajała serce. Mocny podmuch wiatru i głośny huk ciała o ziemię. Nieruchome niebo, wstrzymany świat.
|
|
|
czym jest miłość ? - według matematyki : problemem . - według historii : wojną . - według chemii : reakcją . - według sztuki : sercem . - według mnie : tobą
|
|
|
bądź przy mnie . niezależnie od pogody , miejsca , czasu . chce czuć twoją bliskość, to że jesteś tuż obok .
|
|
|
Codziennie staram się naklejać uśmiech na twarz nie pokazując że jest na prawdę źle ze mną. Chowam miliony nie potrzebnych słów pod poduszką a łzy wylewam za okno. Wiesz jak to się nazywa? - Radzenie z rzeczywistością..
|
|
|
Powietrze ma chemiczny smak . Leczę strach oddechem z Twoich ust , zaciągam się kolejny raz i trzymam tak w płuchach zapach Twój
|
|
|
Mam taką straszną ochotę, położyć sie koło Ciebie, na Twoim łóżku, puścić jakiś film- może być nawet i horror, byleby oglądany koło Ciebie, przy Twoim sercu, przy Twoich ustach.
|
|
|
|