 |
slodka-lala-512112.moblo.pl
bywało tak że po prostu przestawałeś się odzywać. nie pojawiałeś się w szkole a gdy dzwoniłam wyłączałeś telefon. pamiętam że ostatnim razem napisałam Ci nie rozumie
|
|
 |
bywało tak, że po prostu przestawałeś się odzywać. nie pojawiałeś się w szkole a gdy dzwoniłam wyłączałeś telefon. pamiętam, że ostatnim razem napisałam Ci - nie rozumiem o co chodzi. kocham Cię, chcę być z Tobą! chcesz to wszystko zniszczyć? na odpowiedź czekałam ponad pięć godzin. w dłoniach kurczowo ściskałam telefon z nadzieją, że może przeoczyłam Twoją wiadomość. w końcu odpisałeś, ciarki przeszły przez całe moje ciało, odczytałam - szczerze? wszystko mi jedno.
|
|
 |
nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. nie noszę miniówek i wysokich szpilek. nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. nie mam 5 cm tipsów. mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. nie robiłabym sobie nadziei.
|
|
 |
herbata jest niedopita , lekcje pozostawione , czas zmarnowany, sms'y nieodpisane , książki niedoczytane , uczucia porozrywane , rozmowy niedokończone , myśli nieposkładane , skarpetki niepozaszywane , łańcuszki splątane, makijaż niedomyty , papieros niedopalony . tak wyglądam moje skupienie .
|
|
 |
weszłam do jego pokoju . był gotów wciągnąć kolejną krechę .gwałtownie podbiegłam do biurka i strąciłam białe gówno na podłogę - co ty wyprawiasz do cholery ?! - łzy stanęły w moich źrenicach , drżące dłonie przyłożyłam do twarzy wyduszając z siebie marne - obiecałeś - opierając się plecami o ścianę , zsuwałam się powoli w dół ku podłodze - po co tu w ogóle przychodziłaś ?! jak zwykle wszystko zepsułaś ! - wzruszyłam ramionami na jego słowa , wbijając wzrok w drewnianą podłogę - zrobiłeś się taki zimny , tak cholernie zimny - odwracając wzrok udał , że nie słyszy , nie odpowiedział nic - jeżeli już musisz mnie ranić , wolałabym , żebyś mnie bił , nie mówił że kochasz niż codziennie niszczył mi serce pustymi obietnicami , nie wiesz jaki cholerny ból mi zadajesz , nie wiesz jak bardzo niszczy to moje serce - ocierając łzy , spojrzałam na niego ostatni raz po czym wyszłam nie zamykając za sobą drzwi .
|
|
 |
- znasz to uczucie? - jakie? - kiedy patrzysz na kogoś i wiesz, że on nie czuje tego co Ty?
|
|
 |
jeśli on leci za suką to ściągnij mu kaganiec, odepnij smycz i puść wolno.. niech ucieka. tylko później niech nie skowycze pod drzwiami!
|
|
 |
gorące cappuccino parzące dłonie , obok paczka marlboro chociaż rzucasz palenie . w głowie zamęt , jedno imię i kurwa nie wiesz co się z tobą dzieje.
|
|
 |
i teraz zachowam sie jak małe dziecko - na mojej ulubionej koszulce napisze ' miłość ', potem ją gdzieś wrzucę do szafy, a po kilku dniach będę mogła powiedzieć, że znalazłam swoją miłość.każdy chce miłości , nie ważny tu jest wiek , płeć , kolor skóry.. każdy tak samo mocno chce kochać i być kochanym.
|
|
 |
a ona głupia łudzi się, że kiedyś spojrzysz na nią i pokochasz tak, jak ona Ciebie... i że kiedyś podejdziesz do niej i wyznasz jej miłość, a ona wtedy wybuchnie szczęściem i wykrzyczy, że marzenia się spełniają!
|
|
 |
masz być szczęśliwa - to rozkaz.
|
|
 |
zgasiła papierosa, wzięła Kubusia, zrobiła balona z różowej gumy orbit i stwierdziła, że przecież da sobie radę .
|
|
 |
-co teraz będzie? -teraz ja będę się bawić, a Ty patrz co straciłeś.
|
|
|
|