|
Nidy nie pogodzę się ze stratą kogoś dzięki komu teraz jestem taka jaka jestem, że śpiewam i tym samym robię to co kocham. Wraz z nią odeszło wszystko co sprawiało, że gdzieś tam w głębi byłam szczęśliwa. Pragnę cofnąć czas, by znów chociaż na moment skryć się w jej bezpiecznych ramionach jak mała, bezbronna, przerażona tym ogromnym światem dziewczynka. Ja po prostu tęsknie, cholernie i niemiłosiernie pragnę, aby to wszystko okazało się tylko kolejnym złym snem, po którym jeśli się obudzę wszystko wróci do normy, ale wiem, że tak nie będzie, że to kompletnie niemożliwe do zrealizowania./siwaa17 - część 2
|
|
|
Jestem sama kiedy zapada zmrok, kiedy mimo otaczających mnie ludzi czuję pustkę. Topiąc smutki w butelce wina, która z sekundy na sekundę staje się pusta, tak jak ja, pragnę tylko zniknąć. Nie czuć, nie myśleć, wymazać to wszystko co złe z pamięci. Nie wiem co będzie, kiedy życie nagle od tak straci sens, a może to się już stało? Jest ono czymś na wskroś zadziwiająco kruchym, momentami boję się zrobię jakiś zły krok i od tak na własne życzenie stracę wszystko, że upadnę i nie będę miała przy sobie osoby która wyciągnie do mnie rękę, pomoże wstać i wrócić na właściwy tor.
Cierpienie jest wpisane w egzystencje każdego z nas, nie wiadomo kiedy i w jakim momencie uderzy ze zdwojoną siłą. Nie wiesz co się stanie, dopóki Twoje serce nie rozbije się jak szklanka, raniąc nas swoimi odłamkami./siwaa17
|
|
|
Teraz już wiem, że ktoś źle napisał nasz scenariusz, w którym według Ciebie jestem tylko mało znaczącą marionetką. Ale mi brak sił, pozwól mi odejść. Pozwól mi wreszcie zapomnieć, zagoić wszelkie rany. Życie to nie bajka Disneya, bywa bardziej okrutne. Więc i nasza bajka nie miała szans przetrwać. Już nigdy nie poczujemy ciepła swoich ciał, ust, nie zaznamy ukojenia w swoich ramionach. Nie było nam to dane, więc pora zapomnieć. Pora wreszcie się pożegnać. Ze łzami w oczach rozdzielimy się, w głowie mając ciągle "Alone"/siwaa17 - część 2
|
|
|
Jesteśmy tak słabi jak te marionetki. Samotni jak niektórzy ludzie w tłumie gapiów. Bezcelowo pragniemy słońca, siebie obok. Jesteśmy swoimi marionetkami. Ktoś kiedyś powiedział że tak już musi być, że chcąc mieć kogoś dla siebie, jak w teatrze zaczniemy poruszać sznurkami, aby tylko móc wreszcie być przy sobie. A przecież życie to nie teatr, nie żadna telenowela. Liczyłam ciągłe upadki i wzloty. Ciągłe granie Twojej marionetki pozbawiło mnie sił. Pozwól mi odejść, tak będzie prościej. Garścią prób i błędów próbuję jakoś żyć by nikogo nie zawieść. Próbuję usilnie się trzymać, ale ciągle upadam./siwaa17 - część 1
|
|
|
Nie odwracaj się od niej, nie wytykaj starych błędów. Przecież obiecałeś, a obietnic się nie łamie./siwaa17
|
|
|
Muzyka koi ból lepiej niż etopiryna Goździkowej./siwaa17
|
|
|
Wakacje kochani bez spiny luźno./GrubSon
|
|
|
Moje wręcz idealne love story chyba
właśnie dobiegło końca./siwaa17
|
|
|
Myśl, że nie jesteśmy w stanie zrobić nic więcej, jest w tym wszystkim najgorsza. Czasem jest wręcz przerażająca i to właśnie wtedy prawda tak bardzo boli, paraliżuje każdy zmysł i nie pozwala nam oddychać./siwaa17
|
|
|
Pełnoletność to coś czego w tym momencie chciałabym się pozbyć./siwaa17
|
|
|
Wchodząc do pierwszego lepszego sklepu, prosząc o czekoladę i paczkę fajek sprzedawca patrzy się na mnie dość dziwnie, przez co wyciągam dowód i kładę na ladzie. Są głupie przepraszające spojrzenia, ale mnie to jakoś mało interesuje, chce tylko te cholerne papierosy i tabliczkę swojej ulubionej czekolady./siwaa17
|
|
|
Wiesz maleńka, Twoja bezczelność nie zna granic./siwaa17
|
|
|
|