|
siedemnastolatka.moblo.pl
Okres dzieciństwa nie trwa od momentu narodzin do chwili osiągnięcia pewnego wieku. Nie jest tak że dziecko dorasta i odkłada na bok swoje dziecięce sprawy. Dzieciństwo
|
|
|
Okres dzieciństwa nie trwa od momentu narodzin do chwili osiągnięcia pewnego wieku. Nie jest tak, że dziecko dorasta i odkłada na bok swoje dziecięce sprawy. Dzieciństwo to królestwo, w którym nikt nie umiera.
|
|
|
Chciałam mu powiedziec, jak bardzo będę za nim tęsknic, ale ugryzłam się w język. Tylko pogorszyłabym sprawę.
|
|
|
Wszystko pokomplikowałam i będę musiała z tym życ. Ale wiem też, czego chcę i czego mi trzeba... i co teraz zrobię.
|
|
|
Skąd ta mściwośc? Bo jego słowa nadal wwietcały mi się w mózg, a ból był przy tym tak śliny, że ledwie mogłam oddychac. Nie chodziło nawet o to, że wybrał kogoś innego. Owszem, było mi źle z tego powodu, ale w gruncie rzeczy mogłam tak przeżyc całe swoje idiotyczne długie życie.
|
|
|
Widzisz, jaka jest różnica między naszymi uczuciami: gdyby on był na moim miejscu, a ja na jego, to chocbym go nienawidziła piekielną nienawiścią, nigdy bym w niego nie zwątpiła. Możesz mi nie wierzyc, jesli nie chcesz. Dopoki by jemu na niej zależało, byłaby bezpieczna.
|
|
|
Nie mogłam sobie dłużej pozwalac na to, żeby to, co raniło mnie samą, miało wpływ na podejmowane przeze mnie decyzję. Było na to odrobinę za późno, nawet o wiele za późno, ale musiałam wreszcie zacząc postępowac przyzwoicie. Byc może samo już tak wyszło. Byłam gotowa się z tym pogodzic. Żadnych łez. Wytarłam ostatnią zimnymi palcami.
|
|
|
Wzdrygnełam się na wspomnienie tego, co dokładnie wydarzyło się. Co ja miałam powiedziec? Moje rozdarte serce zadrżało boleśnie. Paradoksalnie, najtrudniejsze było jeszcze wciąż przede mną.
|
|
|
Poczucie winy zaczęło narastac we mnie w zawrotnym tempie, ale mój instynkt samozachowawczy okazał się silniejszy - bez niego nie miałam przecież po co życ.
|
|
|
Moich uczuc do niego nic nie zmieni. Masz mnie za... za coś w rodzaju posągu. Myślisz, że obce mi są ludzkie emocje. To nieprawda. Moje uczucia są silne i trwałe, i bardzo rzadko doświadczam jakiś uczuciowych rewolucji. Kiedy jednak się mi przydarzają - kiedy go poznałam - zmieniają się na dobre. Nie ma dla mnie odwrotu...
|
|
|
Kiedy tylko zorientowałam się, żę go kocham, zrozumiałam, że są różne możliwości. Po pierwsze, i to według mnie byłoby dla mnie najlepsze, mogłabym tak za nim nie szalec - wtedy mogłabym się łatwo odkochac i życ dalej, jak gdyby nigdy nic.
|
|
|
I piła tanie wino prosto z butelki, siedząc w piaskownicy o czwartej nad ranem. Lubiła witać dzień z przyspieszonym tętnem.
|
|
|
Najgorsze jest wtedy gdy ktoś cię kocha, a ty nie wiesz co zrobić, żeby dyskretnie powiedzieć mu, że tego nie chcesz.
|
|
|
|