|
siedemnastolatka.moblo.pl
Nie chodzi o nich tylko o jego. Nigdy nie był mi pisany nigdy nie chciał ze mną byc a nadal uparcie nieszcze sobie życie z jego powodu. Była to prawda bolesna ale
|
|
|
Nie chodzi o nich, tylko o jego. Nigdy nie był mi pisany, nigdy nie chciał ze mną byc, a nadal uparcie nieszcze sobie życie z jego powodu. Była to prawda, bolesna, ale jednak prawda. Biorąc głęboki wdech, wziełam sobie to do serca.
|
|
|
Zatapiające się w mojej skórze niewidzialne ostrza nie znikły. Niezależnie od tego, jak bardzo chciałam, mojego życia nie dawało się od tak naprawic. Nie byłam w stanie zakochac się w kimś innym. Moja rozpacz była zbyt wielka.
|
|
|
Jest ciężko. Ale on przynajmniej jest szczęśliwy. Przynajmniej żyje i ma się dobrze. Kocham go na tyle mocno, by nie życzyc mu źle. Chcę żeby spełniły się jego wszystkie marzenia... Tylko nie chcę się temu przyglądac.
|
|
|
Czyli stało się. To już było to. Wypłynełam na ocean bólu. Woda w nim wrzała, a drugi brzeg znajdował się tak daleko, że nie mogłam uwierzyc w to, że istnieje.
|
|
|
Mojego umysłu nic nie chroniło. Nawet gdy leżałam nieprzytomna, nie opuściła mnie świadomośc tego, co się wydarzyło. Ból stanowił integralną częśc otaczajacych mnie ciemności. Mialam wrażenie, że oderwałam się od swojego ciała - że jestem uwięziona w klatce, w zakamarku swojej własnej głowy i niczym już nie jestem w stanie sterowac. Na to też nic nie mogłam poradzic. Nie mogłam nawet myslec. Moje cierpienie było tak silne, że nie było przed nim ucieczki.
|
|
|
Przepraszam, że byłam taka samolubna. Najlepiej byłoby, gdybyśmy nigdy się nie poznali, bo wtedy nikt by Cię tyle razy nie zranił. Ale z tym już koniec, obiecuję. Będę się trzymac od Ciebie z daleka.
|
|
|
Ja wszystko rozumiem. Ale odpowiedz mi na jedno pytanie, dobra? Tylko szczerze. Czy chcesz, żebym teraz Cię zostawił i już nigdy się z Tobą nie spotkał?
|
|
|
Jesteś ucieleśnieniem moich pragnien ale nigdy nie będziesz mój.
|
|
|
Gdzie jest to coś, ty masz to coś a ja mam kłopot. Narazie mineliśmy się ze sobą, ale i tak pamiętam każde słowo, nie było ich sporo. Wiem, ale sen dziś się nie spełnił, tu i teraz w dzień, nowy dzień, w pełni jest księżyc. Rozpoczynam grę bez gwarancji, gdyż nie mam gadki. My razem? Chcę marzyć ,to może się zdarzyć, kotku jedno jeszcze, podaj czas i miejsce, kiedy cię spotkam nie wiem kim jestes.
|
|
|
starsi nigdy nas nie rozdzielą. oni mają problem z nami, a my oprócz problemu z nimi, mamy jeszcze siebie. pamiętaj skarbie.
|
|
|
Zanim umrę, chcę walczyć o życie. Dopóki mogę iść o własnych siłach, pójdę tam, gdzie zechcę.
|
|
|
'Myślę, że jestem głupi albo tylko szczęśliwy... '
|
|
|
|