|
samotnacisza.moblo.pl
Zapytał czy wyszłabym za niego i została jego żoną. Roześmiałam się głośno mówiąc ze musiała bym chyba zwariować. a po cichu serce odpowiedziało tak chciałabym być
|
|
|
Zapytał czy wyszłabym za niego i została jego żoną. Roześmiałam się głośno mówiąc, ze musiała bym chyba zwariować. a po cichu serce odpowiedziało " tak, chciałabym być twoja"
|
|
|
Depresja jest milczeniem. Nie jest zalewem rozmemłanych statusów na Facebooku, nie jest płaczem w poduszkę po zerwaniu z chłopakiem albo po oblaniu egzaminu na studiach. Depresja nie jest smutkiem - to stan, w którym nawet smutek zostaje Ci odebrany. I nagle nie masz już nic
|
|
|
Każde nasze powitanie zaczyna się od " Cześć ty pierdolona anorektyczko"
|
|
|
-On mnie kochał!
-Uwierz mi słonko, chciałabym, zeby tak było.
|
|
|
Bycie chudym jest ważniejsze od bycia zdrowym .
|
|
|
Nie mam ani jednej romantycznej kości w swoim ciele.
|
|
|
Kiedy boli, przynajmniej wiesz, że żyjesz.
|
|
|
Nikt nie pokocha dziewczyny z bliznami...
|
|
|
wydawała sie wystarczajaco szczęśliwa, nawet raz, nawet kurwa raz o pomoc nie prosiła
|
|
|
Nie oczekuj ode mnie zbyt wiele. Nie licz na to, że kiedykolwiek powiem Ci "kocham" z takim samym przekonaniem jak mówiłam to do Niego. Nawet nie marz o tym, że się zaangażuję - zrobiłam to tylko raz w życiu i nie wyszło mi to na dobre. Nie próbuj mnie zrozumieć - tylko On to potrafił. Z resztą najlepiej na nic nie licz - tak będzie mi łatwiej.
|
|
|
GDYBY PRZYPADŁO CI PRZYJŚĆ NA MÓJ POGRZEB, ZAŁAMAŁBY CI SIĘ POD NOGAMI GRUNT? DOSTAJĄC INFORMACJĘ, ŻE KILKA MINUT TEMU MOJE SERCE ZWYCZAJNIE PRZESTAŁO BIĆ, UPUŚCIŁBYŚ KUBEK GORĄCEJ KAWY, OSUWAJĄC SIĘ PRZY ŚCIANIE W DÓŁ? KRZYCZAŁBYŚ I UDERZYŁ PIĘŚCIĄ W ŚCIANĘ, BY ZABIĆ ROZRYWAJĄCY BÓL? WPADŁBYŚ W ATAK FURII DEMOLUJĄC MIESZKANIE, KALECZĄC PRZY TYM SWOJE DŁONIE OD ROZBITEGO SZKŁA? BIORĄC DO RĘKI BLUZĘ, WYBIEGŁBYŚ Z MIESZKANIA PO WÓDĘ, ŻEBY UKOIĆ BÓL? WYPALIŁBYŚ CAŁĄ PACZKĘ PAPIEROSÓW, KRĘCĄC PRZECZĄCO GŁOWĄ, ŻE TO NIE PRAWDA, ŻE TO TYLKO GŁUPI SEN? NIE WIERZYŁBYŚ? NIE MÓGŁBYŚ SIĘ Z TYM POGODZIĆ? OSZALAŁBYŚ Z TĘSKNOTY DO MNIE? SZYBKO ZAPOMNIAŁBYŚ JAKI MAM KOLOR OCZU I JAK SZYBKO BIŁO MI SERCE? RZUCIWSZY NA MÓJ GRÓB BIAŁĄ RÓŻĘ W DELIKATNYM PŁACZU NIEBA I ZRYWAJĄCYM SIĘ WIETRZE, POŻEGNAŁBYŚ SIĘ? ODCHODZĄC, POTRAFIŁBYŚ DALEJ ŻYĆ, PO PROSTU, JAK GDYBY NIGDY NIC? ŻYĆ JAK DO TEJ PORY. NORMALNIE. POTRAFIŁBYŚ?
|
|
|
Następnej nocy przyszła nadzieja- sadystyczna pani, która podaje Ci wodę, gdy umierasz z pragnienia, po to tylko, by ja odsunąć, kiedy wyciągniesz rękę.
|
|
|
|