|
samotnacisza.moblo.pl
Lubiłam swój towarzyski grób sama go sobie wykopałam i z radością się w nim położyłam.
|
|
|
Lubiłam swój towarzyski grób, sama go sobie wykopałam i z radością się w nim położyłam.
|
|
|
Mama mnie nienawidzi. Czuje to. widze to w jej spojrzeniu.
|
|
|
Mam na imię Ana, to zdrobnienie od Anoreksja. Czemu drgnęłaś, gdy to wypowiedziałam? Rozumie, to temat tabu. Nie mój się kochana. Nie jestem niczym złym. Uwolnię Cie. Uwolnię od bólu. Śmiejesz sie. Niedługo przestaniesz. niedługo będę twoją najlepsza przyjaciółką.
|
|
|
Jedna kreska koki w tą czy w tamtą nie robi różnicy...
|
|
|
Bo przecież nie musi mnie kochać cały świat, wystarczy gdy będzie mnie kochać jedna osoba.
|
|
|
Chcę tylko by czasem przyszedł i przytulił. Zrobił gorące kakao i pocałował. Nałożył na schłodzone ciało koc i złapał za rękę. Wyszedł na spacer i obrzucił śniegiem. By podarował różę i przygryzł wargę. Spojrzał w oczy i dotknął policzka. Chcę by był.
|
|
|
Po nim przechodziłam kilka etapów smutku. Najpierw była kompletna obojętność na jego osobę, poźniej ciągły płacz po nim, następnie przyszło picie, ćpanie tylko by o nim zapomnieć, dalej zaczeła się nienawiść do samej siebie i głodzenie się a teraz jest pustka. Kompletne pustkowie emocjonalne w mojej głowie.
|
|
|
Bo ostatnio brakuje mi spokoju, czasu, a najbardziej chyba uśmiechu...
|
|
|
Brak mi naszego love forever.
|
|
|
Zaakceptowałabym nawet fakt, że chodzisz spać o tej samej godzinie o której normalni ludzie wstają, byle byś mnie kochał.
|
|
|
Widzisz ją? Ma wielkie szczęśliwe oczy, ciągle się śmieje. Niby ona ma depresję? Niby ona jest chora? To nie na zewnątrz, ale w środku toczy się jej walka. Walczy sama ze sobą w samotności,w ciemności, gdy nikt nie widzi. Nie możesz jej pomóc, choćbyś bardzo chciał. Ona nie chce pomocy, ona chce po prostu żyć jak reszta. Czasami, w najgorszych momentach chciałaby umrzeć, albo pójść do psychiatryka,albo brać psychotropy, które zabiłyby jej uczucia i te wstrętne myśli. Czasami chciałaby poczuć się kochana, mieć przy sobie osobę, która wiedziałaby o niej wszystko i nadal by ją kochała. Czasami chciałaby znać swój cel w życiu, chciałaby wiedzieć po co istnieje. Czasami chciałaby pokochać życie.
|
|
|
Właśnie teraz mam ochotę rozpuścić włosy, być potargana, mieć czarny, mocny makijaż i czarną sukienkę. Chcę mieć promile we krwi i fajkę w dłoni. Chcę czuć wszędzie dym papierosów, a może i nie tylko. Chcę tańczyć całą noc i mieć gdzieś, co pomyślą sobie inni.
|
|
|
|