 |
robcochcesz.moblo.pl
Tabletkami nie wrócę sobie marzeń zastrzykami nie powrócę wiary w ludzi a kolejnymi wynikami badań nie poprawie swojego zdania na temat paru lasek nie ma sensu fasze
|
|
 |
Tabletkami nie wrócę sobie marzeń, zastrzykami nie powrócę wiary w ludzi, a kolejnymi wynikami badań nie poprawie swojego zdania na temat paru lasek, nie ma sensu faszerować się kolejną chemią / robcochccesz
|
|
 |
Gdybyś tu był wszystko byłoby łatwiejsze /robcochcesz
|
|
 |
Jutro zapewne wstanę wcześniej niż powinnam, ubiorę się i skieruję w kierunku cmentarza, opowiem Ci co tak naprawdę się dzieję , i zapytam dlaczego Cię nie ma . /robcochcesz
|
|
 |
Chciałbym żeby zrozumiał, chciałabym żeby w niedzielę kiedy powiem mu że to koniec On wysłuchał dlaczego, i zrozumiał co tak naprawdę czuję, Chciałabym żeby był nadal , tak jak jest teraz. / robcocchcesz
|
|
 |
cześć Dziadku, wiesz znowu się pogubiłam, znowu nie wiem czy dobrze wybrałam, znowu serce bije na widok tego, którego nie powinno, znowu za często płacze, znowu upadam na psychiczne dno. Przestałam łykać tabletki, stwierdziłam że to nie ma sensu, bo jeśli ten Pan na górze chce zabrać mnie do Siebie to ja nie mam nic przeciwko. Nie marze, nie wierzę że się spełni, odrzucam pomoc, nie chce litości, Wiesz gdybyś tu był to wszystko byłoby łatwiejsze / robcochcesz
|
|
 |
czy jestem szczęśliwa ? mam cudownego chłopaka, wspaniałych przyjaciół, o to wszystko przecież się modliłam, czegoś mi brakuję , jakiejś części która kiedyś odeszła, odeszła razem z Tobą 16 miesięcy temu / robcochcesz.
|
|
 |
miałam wtedy osiem lat, z niechęcią zabrał mnie na drugą polowe meczu lokalne drużyny, kupił wtedy dla mnie szalik żebym była lepszym kibicem, miałam 9 lat byłam na `zielonej szkole`,a On zadzwonił mówiąc ze jak wrócę to czeka na mnie niespodzianka, która okazały się bilety na mecz reprezentacji. Dziś przeżyliśmy razem setny wspólny mecz, zwycięstwo naszych, jego obecność, wspólnie spędzone chwile, które tak zbliżają , KOCHAM CIĘ TATO./robcochcesz
|
|
 |
oglądaliśmy jakąś polską komedie, których oboje tak nie lubimy. Jeden z bohaterów stanął na werandzie drewnianego domu otoczonego pięknym ogrodem ` gdyby jeszcze były góry..`powiedział rozmarzonym głosem,` do tego pies i dwójka dzieci`- pomyślałam. Tak będziemy kiedyś mieszkać jestem tego pewna / robocchcesz
|
|
 |
To były dobre święta ! / robcochcesz
|
|
 |
Lubię leżeć i spoglądać na jego niebieskie oczy, lubię go jak się uśmiecha, lubię obrażać się na dwie sekundy i mówić głupoty, aby zamknął mi usta słodkim pocałunkiem / robcocchcesz
|
|
 |
kocham ich mimo tego że do domu wróciłam z każdą częścią odzieży po całości przemokniętą, Kocham mimo tego że cała mokra i zmarznięta musiałam wracać do domu, kocham ich bo przecież ` tradycja to tradycja ` /robcochcesz
|
|
 |
` dobra idziecie do mnie !` oświadczyłam moim znajomym zaraz po wieczornej mszy. Tak zaczynają się świetne wieczory pełen śmiechu i łez szczęścia. Uwielbiam ich, ją i jego za mocno-słodką herbatę, gilganie mnie po stopach, zabijanie ciem i wszystko inne / robcocchcesz
|
|
|
|