|
pralinkaa.moblo.pl
Znowu patrzysz nic nie mówisz no i to jest właśnie piękne.
|
|
|
Znowu patrzysz, nic nie mówisz, no i to jest właśnie piękne.
|
|
|
|
Osobiście uważam miłość za patologię.
|
|
|
Leżała w łóżku i patrzyła w okno. Rozmyślała, ale widok był taki jak zwykle, bloki. W głębi duszy czuła, że jej świat się zmienia. Była inna psychicznie, wyzwoliła się od niego. Już nie potrzebowała go tak bardzo jak kiedyś. //Pralinkaa
|
|
|
|
uwaga! przed obgadywaniem zapoznaj się z prawdziwą treścią plotki.
|
|
|
Przyjdź... teraz, zaraz, za chwilę, za kwadrans, za godzinę, jutro, za tydzień... ważne żebyś przyszedł. //Pralinkaa
|
|
|
Bo nawet gdy zasłonisz twarz setką upozorowanych masek, to ja poznam jak jest na prawdę. //Pralinkaa
|
|
|
Okryta barwami nocy spokojnie zaciągnęła się ostatnim papierosem. //Pralinkaa
|
|
|
Krzyczała i płakała do słuchawki, a on po prostu powiedział spieprzaj i się rozłączył.
|
|
|
Zapamiętałam Cię... Każdy Twój szept, każdy uśmiech. Nie mogę się tego pozbyć z mojej głowy. //Pralinkaa
|
|
|
|
byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
|
|
|
Powstajesz w mojej głowie, każdego dnia doskonalszy. //Pralinka
|
|
|
|