|
pocketful_of_sunshine.moblo.pl
Bądź dużym chłopcem i przestań do mnie słać pytania. Twe słowa to ciągi liczb. Nie ułożę z nich równania. Nie umiem być suką a Ty sypiesz mi piach w oczy. Mam dos
|
|
|
Bądź dużym chłopcem i
przestań do mnie słać pytania.
Twe słowa to ciągi liczb.
Nie ułożę z nich równania.
Nie umiem być suką, a
Ty sypiesz mi piach w oczy.
Mam dosyć już chłopców co,
Nie potrafią mnie zaskoczyć.
|
|
|
To zabawne w takim stopniu, że aż nie chce się uwierzyć.
Bo akurat dzisiaj miałem spytać się czy Ci zależy.
Pogadać poważnie, wiedzieć wszystko kompletnie.
Wyprzedziłaś sms-em, który rozbił mnie kompletnie.
Gdy go przeczytałem, wiedziałem, że już się nie pozbieram.
Cały zacząłem się trząść, mocno, i drżę do teraz.
I czuję mięsień, w którym zapisane Twoje imię.
I czuję ten ból, i tą świadomość, że on nie minie.
|
|
|
Zabiłem wszystko, co czułem.
Z tego wszystkiego i tak chuj zrozumiesz.
Jak Cię okłamuję, to też czujesz.
Serce wieszam na fortepianowej strunie.
Siadam w kuchni i odkręcam kurek.
Paznokcie wbijam pod skórę, drapie.
Za oknem świat się zatrzymał w chwilowej pauzie.
|
|
|
Nie jest tak, że możesz mieć mnie na jakiś czas,
Na jakiś czas porzucić, po czasie znowu mnie brać.
Jak zabawkę, sorry, ale nie myśl nad nami,
Czy przyjaźń, czy miłość, bo to bardzo rani.Sorry, ale nie chcę więcej, nie chcę więcej cierpieć.
Ja to pieprzę, spójrz w kalendarz, przypomnij sobie,
Zakreśl na nim dni, kiedy byłem przy Tobie,
Kiedy było nam dobrze, kiedy mówiłaś, że kochasz,
Że będzie tak zawsze, że nie będzie końca.Ja? Ja tylko tęsknię nocami,
Ty wolałaś mnie w tych chwilach zostawić.
Nie jesteśmy dziećmi, miłość to nie jest zabawa,
Pytam się tylko, po co były te wszystkie starania?
Tak, masz rację, popełniłem wiele błędów,
Ale byłem przy Tobie, a Ty byłaś w moim sercu,
Tak, nic nie dzieje się przypadkiem,Czym zawiniłem? Nie moja wina,
Że kolejna łza spływa, to tylko to co jest w środku,
To takie serduszko, biło dla Ciebie od początku,
Teraz i tak Cię to nie obchodzi.
Pewnie zaraz spytasz, czy jest jeszcze jakaś szansa,
Patrzę w Twoje spojrzenie, i wiem co jest szczere..
|
|
|
Tęskniłam za nim, chciałam go obok, przytulić i pocałować, lecz teraz kiedy jest blisko istnieje między nami niewidzialna bariera, która jest zbudowana ze smutku, łez, żalu, kłamstw. Mimo że nie zgasło to uczucie w nas to i tak ten mur jest silniejszy..
|
|
|
Pokonam sztorm kiedy jesteś obok. Uzupełniasz sobą, mnie.
|
|
|
Potrzebowałeś aż tyle czasu aby zatęsknić i mnie docenić. Czemu tylko mówisz i nic nie robisz. Nie walczysz a podobno ciągle myślisz.. znów zmieniasz moją codzienność o 180 stopni.
|
|
|
Nie wiem co myśleć. Chcę Cię blisko a zarazem nie potrafię Ci znów zaufać. Złamałeś moje serce, może teraz zrobisz to samo...
|
|
|
Nie jesteś warta smutku. Zasługujesz na coś więcej niż samotność.
|
|
|
I powiesz mi, że tak naprawdę nic się nie stało,
I powiesz mi, że to, co między nami jest,
I powiesz mi, że nigdy już nie będzie nas mało,
I powiesz mi, że kochasz mnie…
|
|
|
Znów pojawiłeś się w moim życiu. Przecież miałeś odejść ! Lubisz robić mi nadzieje i zostawiać ? Znów mętlik w głowie. Co mam do stracenia ? Lecz czy w ogóle mogę coś zyskać ?
|
|
|
Nie wiem, nie jestem pewien. Nie wiem czy spotkamy się w niebie.
|
|
|
|