|
pindelka.moblo.pl
cz.2 Teraz możemy rozmawiać o wszystkim i o niczym możemy śmiać się i płakać razem możemy rozmawiać poważnie jak i żartować. Mogę spokojnie zasypiać na Twoim ramieniu
|
|
|
cz.2/ Teraz możemy rozmawiać o wszystkim i o niczym, możemy śmiać się i płakać razem, możemy rozmawiać poważnie jak i żartować. Mogę spokojnie zasypiać na Twoim ramieniu i być budzona pocałunkiem. Mogę z Toba iść przez miasto i wydawać przeróżne odgłosy, które Ty potem będziesz naśladował. Mogę powiedzieć, że kiedyś nie myślałam, nawet o tym, że będzie jeszcze tak pięknie. Często nie miałam na to nawet nadziei. Ale naszczęście wszystko się zmieniło, odwróciło. I z tego najbardziej się cieszę. Cieszę się z tego, że mam znów mam Ciebie./pindelka.
|
|
|
cz.1/ Może i jesteśmy ze sobą dopiero 4 miesiące, może znamy się już ponad rok, może i mieliśmy przerwe, może i nie widzieliśmy się przez 2 miesiące, może i każde z Nas czasami mówi coś w złości, coś co jest nieprawdą, może czasami nie jesteśmy dla siebie tacy jak powinniśmy, może kłócimy się, może mamy do siebie pretensje, ale tak na prawdę jesteśmy ze sobą bardziej związani niż nie jedna para po latach. Zależy Nam najbardziej na NAS, na tym co będzie. Staramy się by było jak najlepiej. I z czystym sercem mogę to stwierdzić, Jest najlepiej, najwspanialej, najpiękniej. I tak już będzie. Nikt tego nie zniszczy. Niewyobrażamy sobie życia bez siebie, teraz juz nie wyobrażamy sobie dnia bez siebie. Sam kiedyś stwierdziłeś, że kiedyś widywaliśmy się tylko raz, maxiumum dwa razy w tygodniu, a teraz jak mamy wolne a byśmy sie nie spotkali to bym Ci chyba głowe urwała. Bo tak by było:D:*...
|
|
|
Czy wiecie jak to jest na kogoś czekać? Ciągle czekać, na osobę którą sie kocha? Nieważne czy czekać, aż ona wróci do domu, czy czekać aż może przypadkiem znów się do Was odezwie. Czekanie jest czymś, czego człowiek chyba najbardziej nienawidzi. Bo każdy chciałby mieć wszystko od zaraz, dla siebie. Lecz niestety sie tak nie da. Nieważne jak się będziemy starać, to nasze całe życie składa sie z czekania, oczekiwania na kogoś lub coś. Ale jak sie poczujecie, jak ktoś będzie Wam obiecywał, że już nigdy nie będzie musieli na nic czekać, a potem się okazuje, że i tak pomimo tych obiecanek musicie to robić? No własnie.. Tylko, że większość takie oczekiwanie sie nudzi i wtedy dochodza do wniosku, że przestaną czekać. Że teraz to druga osoba będzie musiała czekać. I tez doszłam do takiego wniosku. Teraz Ty będziesz czekał. /pindelka.
|
|
|
Wiesz, czego nienawidzę najbardziej? Nienawidzę paru pierwszych dni po naszej rozłące, czasami tygodnia, czasem miesiąca. Nienawidzę tego czasu kiedy wiem, że mogłam być tam z Tobą, a byłam tu. Nienawidzę tej świadomości, że znów zaczynałam tęsknić, nie mogąc Cię zobaczyć, a jedyne co mogłam zrobić to gapić się daleko przed siebie i myśleć, że gdzieś tam za mieszkasz sobie i żyjesz spokojnie bez świadomości, że ktoś oddałby wszystko, by Cię choć przez chwilę ujrzeć. Nienawidzę tych nocy, gdy spałam na poduszce mokrej od łez i nie miałam nawet siły, by się podnieść. Ból spowodowany Twoją nieobecnością w moim życiu był czymś najgorszym, co mogło mi się przytrafić. Ale dobrze, że wszystko się zmieniło./pindelka
|
|
|
Teraz między czterema ścianami siedzę zamknięta w sobie. Skulona, w samym koncie zapewne wyglądam jak mała, bezbronna, kilkuletnia dziewczynka. Bo właśnie teraz sie tak czuję, jak małe dziecko. Małe dziecko pozostawione samemu sobie. Musi sobie samo radzić z problemami. Tylko jest jeden feler, takie dziecko może mieć na głowie, np. pijaństwo w domu. A ja na i w głowie mam Ciebie.Tak własnie Ciebie, osobę, która bez żadnych skrupułów mnie zostawiła, porzuciła. Bez Ciebie jestem niczym wrak, człowiek- roślina. Często leże sama na łózku i wspomianm jak to było. Myślę czy to wszystko nadal ma sens? To tęsknienie, siedzenie w samotności? Rozmyślam nad tym godzinami i nie potrafię wyciągnąć żadnego wniosku. Lecz wyciągam jeden jedyny, to że nadal Cię kocham../ pindelka.
|
|
|
Spędzając z Tobą coraz więcej czasu- uzależniam sie od Ciebie jeszcze bardziej. Z każdym dniem ta więź między nami rośnie i rośnie. Jest już niezniszczalna. Nieważne co by sie stało i tak to nie będzie miało większego znaczenia. Bo na Nasz pierwszy plan wysuwa sie tak znajoma wszystkim- Miłość. Miłość, która wciąż się umacnia. To ona sprawia, że każda chwila z Toba spędzona jest magiczna i chce sie w niej zatracać coraz bardziej. Nawet tańczenie razem na środku mojego pokoju jest piękne. Skakanie na Ciebie i robienie imitacji skoku w tańcu ze "Step up" czy "Dirty Dancing", jedzenie razem lodów w parku, oglądanie różnych filmów, planowanie przyszłości. Niby zwykłe czynności a przynoszą ze sobą tak wiele szczęścia i miłości. /pindelka.
|
|
|
Moje szczęście jest zawarte w Twojej osobie: /pindelka
|
|
|
Pamiętam jakby to było wczoraj.. Wtedy zaczęła tak na prawdę rodzić się bezinteresowna, oddana Miłość.. Dwa serca bijące jednym rytmem i jedna dusza w dwóch ciałach... 31 lipiec nawet termometr pokazuje tyle samo stopni co wtedy. Pamiętam Ciebie miałeś wtedy krótkie dzinsowe spodenki i czerwono-białą koszulę w kratę, na początku było ciepło, potem coraz zimniej a my siedzieliśmy pod skocznią.. Bałam się pierwszego spotkania... Przytuliłeś mnie wtedy i powiedziałeś że nie ma się czego bać.. Dziś znów tam byliśmy, minęło 9 miesięcy.. 9 miesięcy, w ciągu których tak wiele sie pozmieniało.
Przeżyłam z Tobą najpiękniejsze chwile mojego życia. Dziękuje Ci za każdy dzień, za każdy pocałunek, za każdą rozmowe, za to że byłeś...że jesteś. Kocham Cię:* / pindelka.
|
|
|
Czas leci nieubłaganie. Wszystko przemija z chwilą. Niestety nie mamy na to wpływu. W między czasie, przez nasze życie przewija się setki osób. Niektóre w ogóle nie zapadają nam w pamięci, drugich zapamiętujemy tylko sylwetki, ale sa jeszcze ci, których zapamiętujemy na bardzo długo, czasem i na całe życie. To oni są z nami na złe i na dobre. Zawsze znajdujemy w nich wsparcie, pomoc, szczęście. To do nich o każdej porze dnia i nocy możemy się zwrócić, nawet z błahym problemem. Zawsze trzeba pamiętać o jednym, o tym, aby bez przerwy pielęgnować tą więź, która łączy nas z Nimi. /pindelka.
|
|
|
cz.1/
Pamiętacie, kiedy byliście małymi dziećmi i wierzyliście w bajki, marzyliście o tym, jakie będzie wasze życie? Biała sukienka, książę z bajki, który zaniesie was do zamku na wzgórzu. Leżeliście w nocy w łóżku, zamykaliście oczy i całkowicie, niezaprzeczalnie w to wierzyliście. Święty Mikołaj, Zębowa Wróżka, książę z bajki - byli na wyciągnięcie ręki. Ostatecznie dorastacie. Pewnego dnia otwieracie oczy, a bajki znikają. Większość ludzi zamienia je na rzeczy i ludzi, którym mogą ufać, ale rzecz w tym, że trudno całkowicie zrezygnować z bajek, bo prawie każdy nadal chowa w sobie iskierkę nadziei, że któregoś dnia otworzy oczy i to wszystko stanie się prawdą. [...] Pod koniec dnia, wiara to zabawna rzecz. Pojawia się, kiedy tak naprawdę tego nie oczekujesz...
|
|
|
cz.2/... To tak, jakbyś pewnego dnia odkrył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyobrażeń. Zamek, cóż, może nie być zamkiem. I nie jest ważne "długo i szczęśliwie", ale "szczęśliwie" teraz. Raz na jakiś czas, człowiek cię zaskoczy, i raz na zawsze jakiś człowiek może nawet zaprzeć ci dech w piersiach./pindelka.
|
|
|
Samotność.Coś z czym tak na prawdę boryka się każdy z nas. Każdy jest samotny. Nie zważając na to czy ma przyjaciół, kochająca rodzinę, czy drugą połówkę. W głębi duszy jesteśmy pozostawieni sami sobie. Bo nasi bliscy prędzej czy później nas zranią. Nieważne jak, ale zranią. Wtedy bliska nam jest nasza maskotka, muzyka czy jakiś przedmiot na którym możemy się wyżyć. Wtedy jesteśmy samo pośród naszych czterech ścian, które wiedzą o nas praktycznie wszystko. Wtedy ból psychiczny chcemy zastąpić bólem fizycznym, który dla nas wydaje się lepszy i mniej bolesny.. /pindelka.
|
|
|
|