|
paradokss.moblo.pl
Bywają takie dni kiedy wszystko potrafi doprowadzić mnie do szału. Kierowca który nie zatrzymał się na pasach na których przechodziłam. Brak ulubionych płatków w sklep
|
|
|
Bywają takie dni, kiedy wszystko potrafi doprowadzić mnie do szału. Kierowca, który nie zatrzymał się na pasach, na których przechodziłam. Brak ulubionych płatków w sklepie. Koniec paczki fajek. Obojętność przyjaciół. Nie zamknięcie drzwi przez mamę wychodzą z mojego pokoju. Brak dojazdu na planowaną imprezę. Katar. No i przede wszystkim On. Odwieczny problem, który dręczy nie tylko mój umysł, ale i serce.
|
|
|
Płakałam do wewnątrz, dyskretna po kość.
|
|
|
"Patrz, bo właśnie idę dać sobie radę."
|
|
|
Październikowe i ostre powietrze lepiej by smakowało w innym mieście, nie tu.
|
|
|
Smakuje sex, kiedy nie ma w nim miłości. Smakuje życie, kiedy pieprzysz obowiązki. Smakuje zdrada, gdy Ci nie zależy. Musiałaś silna być, żeby to przeżyć.
|
|
|
Prawda boli, chodzę po jej śladach.
|
|
|
someday this pain will be useful.
|
|
|
czy świat umrze troche kiedy ja umre?
|
|
|
przepraszam, czy pan też umiera?
|
|
|
Łzy zastępują wkład od długopisu.
|
|
|
Jak validol strach zabija ból śmierć.
|
|
|
Jestem handlarzem śmierci możesz mówić mi królu ja pomogę ci przekroczyć znaną granicę bólu kilometry sznuru są moimi farbami i płótnem jestem artystą śmierć to dla mnie piękno absolutne.
|
|
|
|