|
originally.x3.moblo.pl
dla Ciebie byłam skłonna zrobić wszystko. widocznie i to uznałeś za zbyt mało.
|
|
|
dla Ciebie byłam skłonna zrobić wszystko. widocznie i to uznałeś za zbyt mało.
|
|
|
nigdy nie chciałam zostać sama na tym świecie, dlatego zawsze dążyłam do ugody, pomagałam innym, żyłam z innymi tak po Bożemu, tak, jak uczyli mnie rodzice. i zrobiłam ogromny błąd. największy w moim życiu.
|
|
|
sztuczne uczucia, mówienie 'kocham Cię' osobie, którą ledwie zdążyliśmy poznać i te puste uśmiech nie mające w sobie nic pociągającego. czyli taka codzienna przewaga formy nad treścią, bo przecież najważniejsze to mieć się z kim pokazać na mieście zamiast być z kimś po prostu szczęśliwym, sam na sam.
|
|
|
i ciągnie nas do siebie cholernie. już od pierwszego dnia, kiedy to spotkaliśmy się zupełnie przypadkiem. lubię jego uśmiech i to jak ze mną rozmawia. i chociaż nie jest - absolutnie - typem faceta, którzy mnie pociągają, to ma w sobie coś, co mnie intryguje. pomimo wszystko, nie możemy być razem, ponieważ on nadal ma swoją dziewczynę, na której bardzo mu zależy, a ja przyjaciela, który jest jego wrogiem, a z którego ja nie będę potrafiła zrezygnować..
|
|
|
Najbardziej boje sie, że strace z Tobą kontakt, a potem Ciebie. Albo na odwrót.. /net
|
|
|
i to spojrzenie pełne niepokoju i ta cisza, będąca najgłośniejszym krzykiem. to wołanie o pomoc, którego zwykli ludzie nie zauważą. przyjaciele już tak..
|
|
|
akcja reakcja, wet za wet, gniew za gniew, krew za krew ! / mezo
|
|
|
puste uśmiechy, głupie gadki i ta nieszczera rozmowa, podczas której udawaliśmy, że nic się nie stało. to wszystko zapadło mi na długo w pamięć i z pewnością znów nieodwracalnie namiesza w psychice.
|
|
|
przepiłam cały weekend. opiłam wszystkie zwycięstwa i zapiłam wszelkie porażki. udowodniłam sobie, tobie i wam wszystkim, że też potrafię dobrze się bawić, śmiejąc się do upadłego i udając, że to, co dzieje się wokół w ogóle mnie nie interesuje.
|
|
|
jeden dotyk. twój dotyk. psychika wysiada, a serce wariuje, jakby w minutę miało nadrobić pół wieku przerwy.
|
|
|
|