|
obojetnoscii.moblo.pl
Czasami gdy wstajemy rano otwieramy oczy i mówimy Dziś będzię piękny dzień A jednak są ludzie są rzeczy które wyprowadzają nas z równowagi i wprowadzają w słowa J
|
|
|
Czasami gdy wstajemy rano, otwieramy oczy i mówimy " Dziś będzię piękny dzień" A jednak są ludzie, są rzeczy które wyprowadzają nas z równowagi i wprowadzają w słowa " Ja Pierdole Co za dzień"
|
|
|
Sarkazm jest sztuką. Gdyby był kierunkiem studiów, byłabym już doktorem habilitowanym ;-)
|
|
|
Może powinnaś zacząć jeść makijaż, żeby mieć pięknę wnętrze SUKO.!
|
|
|
Bywają w życiu chwile, gdy musimy podjmować decyzje, czsem nie właściwe dla nas samych.
|
|
|
Bo jeśli ciebie tu tak naprawdę nie ma, to gwiazdy nie mają znaczenia..
Teraz spadłam ze szczytu i czuję..
I to wszystko to tylko nieistotne sprawy.
Bo jeśli ciebie tu tak naprawę nie ma, to ja też nie chcę tu być..
Chcę być obok Ciebie.
|
|
|
Twój dotyk dłoni, gdy leżymy obok siebie. Twoje ciepło, twój smak ust to dla mnie całe życie..
|
|
|
Mówisz, że Ci zależy. Nie zniósł byś tego bym przez Ciebie płakała. Odchodzisz od zmysłów jak się nie odzywam. Więc dlaczego nie ma Ciebie tu teraz ze mna .?
|
|
|
Ten uśmiech jego i zapach...
Mógłby zostać na wieczność..
|
|
|
Naucz się mieć dystans do siebie.
Nim inni położą Cie na glebę .!
|
|
|
Byłeś. Czar prysł gdy odszedłeś. A teraz znów jesteś i znów pieprzysz mnie i moje życie..
|
|
|
Te twoje kłamstwa, są tak piękne.
A tak gubisz się w nich, że nawet nie wiesz, że ja wiem jak kłamiesz..
To takie irytujące..
Kotku kłamiesz tak źle, że z każdą sekundą, na sekundę staje się co raz silniejsza.
Co raz bardziej zaczynam się uczyć Ciebie na pamięć.
Jeśli skłamiesz raz, musisz wymyślać drugie, aby podtrzymać to pierwsze.. i z czasem następne, aby podtrzymać to drugie..
Żyjesz kłamstwem aż opanowałeś to do perfekcji. A ja do perfekcji opanowałam Ciebie i również twe kłamstwa..
To takie Irytujące ...
|
|
|
Tu nie chodzi o samo uczucie do Ciebie, ja po prostu jestem uzależniona, uzależniona od twego dotyku, twego Ciepła, twego wzroku, uśmiechu..Tego jak wymykamy się by nikt nas nie zauważył, by pobyć sami.. I chodzi o obawę, że to wszystko się może skończyć, a ja nawet nie zdążę się obejrzeć Ciebie już nie będzie, a ja będę zalewać się w łzach , przykryta poduszką chcąc zrobić coś byś mnie zauważył.. Niech to wszystko trwa.. Niech trwaaa, nie wytrzymałabym twej straty. Więc Bądź jak najdłużej.!
|
|
|
|