Tu nie chodzi o samo uczucie do Ciebie, ja po prostu jestem uzależniona, uzależniona od twego dotyku, twego Ciepła, twego wzroku, uśmiechu..Tego jak wymykamy się by nikt nas nie zauważył, by pobyć sami.. I chodzi o obawę, że to wszystko się może skończyć, a ja nawet nie zdążę się obejrzeć Ciebie już nie będzie, a ja będę zalewać się w łzach , przykryta poduszką chcąc zrobić coś byś mnie zauważył.. Niech to wszystko trwa.. Niech trwaaa, nie wytrzymałabym twej straty. Więc Bądź jak najdłużej.!
|