|
nieodchodztylko.moblo.pl
potrzebuję czegoś więcej niż zwykłych nic nie znaczących całkiem pustych słów. potrzebuję Ciebie wiesz? Twojego dotyku czułości pocałunków. potrzebuję tylko tego że
|
|
|
|
potrzebuję czegoś więcej niż zwykłych, nic nie znaczących, całkiem pustych słów. potrzebuję Ciebie wiesz? Twojego dotyku, czułości, pocałunków. potrzebuję tylko tego, żebyś był obok. żebyś był przy mnie i pomagał, gdy jest ciężko, a jest cholernie. pomóż mi przeżywać każdy dzień, bo gdy będziesz blisko, będzie prościej. nie możesz odejść. rozpadnę się. chcesz to popsuć? może nie przychodź i niczego nie zaczynaj. wróć jeśli będziesz pewny. pewny siebie, pewny mnie i w końcu pewny nas. / notte.
|
|
|
Tak bardzo boli gdy widzę Cie z nią...
|
|
|
może po prostu muszę zapomnieć,iść dalej udając,że to wszystko dla mnie nic nie znaczy?że wcale tak cholernie nie cierpie,że jakoś sobie radzę,nie upadam i idę dalej walcząc...
|
|
|
czasem pozwalasz komuś by zamieszkał w Twoim sercu,zezwalasz na zmiany,zmieniasz się,chcesz być idealnym dla kogoś tak ważnego.kochasz jak nigdy wcześniej,masz ochotę być tylko w tych ramionach,twoje uczucia sięgają zenitu a okazuje się,że ta osoba wcale nie kocha aż tak,wcale nie tęskni tak bardzo jak ty,rani Cię zachowaniem,kaleczy serce,a ty bezbronnie upadasz na kolana i marzysz o tym by koszmar się skończył,by znów było tak idealnie...
|
|
|
Nie sądziłam,ze jestem w stanie pokochac kogoś tak jak Ciebie,nie wierzylam ze dla jednej osoby mogę tak wiele zrobić,tak bardzo sie martwić o kogoś tak jak o Ciebie. Dlatego do tej pory dusze sie Twoja miłością,każdym Twym kłamstwem celowanym we mnie. Pomyśleć ze człowiek staje sie tak kruchy i łatwy do złamania z powodu miłości...
|
|
|
tak bardzo nie chcę byś znów miała złamane serce,tak bardzo chciałam Cie chronić,nie udało mi się,pluje sobie tym w twarz,lecz wiem,że sama dokonałaś tych wyborów...
|
|
|
Dlawie sie uczuciami,przygryzam wargi,czyje ból,czyli kolejny piękny wieczór w moim wydaniu.
|
|
|
Przychodzi taki moment w życiu kiedy należy przestać przemierzać ocean dla ludzi,którzy nie przeskoczyli by dla nas nawet kałuży...
|
|
|
te myśli mnie zabijają,chcę ten jebany weekend,to jezioro,tych ludzi i alkohol,który da mi zapomnieć o Twoim uśmiechu,o tej sytuacji gdy tak słodko zapisywałeś mój numer,a ja zapewniałam,że napiszę do Ciebie a do tej pory nie zebrałam się na odwagę..
|
|
|
trzymam telefon,Twój numer i ta niepewność czy napisać,czy spróbować,nie próbuje,odkładam go,wiem,że tak będzie lepiej,przecież nie jesteś dla mnie,ty wybrałeś już drogę,nie możesz zawrócić...
|
|
|
nie wierzyłam gdy inni mówili,że jeśli kogoś raz zobaczysz,zawróci Ci w głowie,nie brałam tego pod uwagę,aż nie zobaczyłam Ciebie...
|
|
|
widzisz,stało się.Zobaczyłam Cię i nagle zdałam sobie sprawę,że nie będzie tak łatwo jak myślałam,od razu zrozumiałam,że nie zrezygnuje tak szybko jak chciałam,że nie odpuszczę pomimo tego jak bardzo się zapierałam przy tym,że to koniec.od razu wymieniliśmy się numerami,pod głupim pretekstem,teraz szukam czegoś równie głupiego by napisać,aby bliżej Cię poznać.
|
|
|
|