|
niegrzeczniuchxd.moblo.pl
Wiesz jakie jest najgorsze uczucie które potrafię sobie wyobrazić? – zapytał Nie Nie ufać osobie którą się kocha najbardziej na świecie. niegrzeczniuchxd
|
|
|
-Wiesz, jakie jest najgorsze uczucie, które potrafię sobie wyobrazić? – zapytał - Nie-Nie ufać osobie, którą się kocha najbardziej na świecie. /niegrzeczniuchxd
|
|
|
(cz.2.) nie poświęcisz dla mnie tego, co ja gotowa jestem zrobić dla Ciebie i może to egoistyczne z mojej strony, że wymagam od Ciebie czegoś, ale Ty jesteś większym egoista. Bo gdybyś mnie na prawdę kochał zależałoby Ci, zależałoby Ci na tyle, że przejechałbyś te 300 kilometrów tylko po to żeby mnie przytulić i nie chodzi tu o jakieś romantyczne gesty. Chodzi tu o miłość, znalazłbyś dobę w ciągu całego roku żeby mnie zobaczyć i chociaż na chwilę przerwać moje męki. Bo jak się kogoś kocha, to robi się wszystko by ta osoba była szczęśliwa. To koniec, żegnaj. /niegrzeczniuchxd
|
|
|
(cz.1.) Mój ideał; wysoki, lekko umięśniony, tak żeby nie był jakimś chucherkiem, ale też bez przesady. Włosy lekko rozwiane, z pięknymi brązowymi oczami, ukrytymi pod gęstymi rzęsami. Z pięknym uśmiechem i kościami policzkowymi. Zabawny, ale nie błazen. Mój ideał to chłopak, który jak się zakochuje to tak, że świata nie widzi i zrobiłby wszystko…-zaraz, zaraz Skarbie, ale ty nie mówisz o mnie, a myślałem, że to ja jestem Twoim ideałem-ideałów nie ma, nie wiesz o tym? Nikt Cie nigdy nie uswiadomił?-ale mnie kochasz?-tak, kocham, ale nie jesteś moim ideałem, takim, z którym mogłabym spędzić resztę życia... /niegrzeczniuchxd
|
|
|
Odchodząc, zabrałeś mi cząstkę mnie samej. Tak, to tylko cząstka przecież to wciąż ja, ale co z tego jak zabrałeś mi to co ludzie lubili we mnie najbardziej, to co ja kochałam...zabrałeś mi szczery uśmiech i odebrałeś całą radość. Pociągnąłeś za sobą życie, moje życie, bo teraz tylko wegetuje w oczekiwaniu na śmierć... /niegrzeczniuchxd
|
|
|
a teraz, kiedy jedziemy razem autobusem, każde odwraca głowę w drugą stronę...nie stać cię nawet na to by powiedzieć głupie "cześć", po tym wszystkim co nas łączyło... /niegrzeczniuchxd
|
|
|
Ostatnio mam wrażenie, że coś jest nie tak, zrobiłeś się jakiś okropnie miły, co jest aż przerażające i bardzo uległy, jeszcze dwa miesiące temu zabroniłbyś mi dotykać moich długich włosów, a dzisiaj pozwalasz mi je przefarbować i trochę ściąć. I w ogóle jakiś dziwny jesteś, gdyby nie to, że ci ufam powiedziałabym, że mnie zdradzasz...ale wierze ci na słowo, że to rower ma taki pozytywny wpływ. /niegrzeczniuchxd
|
|
|
Mogłabym zamknąć oczy, udawać, że wszystko jest w porządku. Wiem jednak, że nie da się żyć z zamkniętymi oczami. /niegrzeczniuchxd
|
|
|
Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają. /niegrzeczniuchxd
|
|
|
Myślę niekiedy o świetlikach, zapewne się bawiły w chowanego, lecz pogubiły się wśród zbóż po czym samotność, tak je przeraziła, że natężając wszystkie swoje siły by się odnaleźć jakoś znów-zaczęły świecić.
Gdybym tak siadły nam na barkach i my się wzajemnie moglibyśmy dojrzeć. /niegrzeczniuchxd
|
|
|
Nie Kochanie, to nie była Twoja wina i moja też nie, my tutaj nic nie zawiniliśmy, to życie zrobiło nam psikusa, kiedy nas ze sobą połączyło. /niegrzeczniuchxd
|
|
|
Smutek ogarnął moją duszę, pochłonął ją jak śmierć, która pochłania swoje kolejne ofiary, zabrał całą radość, tak jak śmierć zabiera życie…/niegrzeczniuchxd
|
|
|
Kocham Cie i nie pozwalam Ci myśleć, że jest inaczej, za dwa miesiące wszystko będzie już dobrze, na swoim miejscu, Twój oddech na moim policzku, a moje palce wplecione w Twoje włosy, wszystko będzie tak jak powinno być...przez chwilę /niegrzeczniuchxd
|
|
|
|