|
niecalkiemludzka.moblo.pl
Dlaczego ona?! Przeciez lepiej wygladam . Lepiej rozmawiam. Lepiej dotykam. Lepiej całuje. Lepiej uprawiam seks. No tak juz wiem gorzej kocham.
|
|
|
Dlaczego ona?! Przeciez lepiej wygladam . Lepiej rozmawiam. Lepiej dotykam. Lepiej całuje. Lepiej uprawiam seks. No tak, juz wiem--- gorzej kocham.
|
|
|
Byłes najsilniejszym antydepresantem. Byłes niezawodnym poskramiaczem apetytu. Byłes jak ten balsam na serce i jak kapsułka poprawiajaca wyglad cery włosow i paznokci. Niezmiennie poprawiales koncentracje, wyostrzałes zmysły. Jednak kazdy tak cudowny lek powoduje skutki uboczne. A skutki uboczne ktore Ty wywołałes sa tak katastrofalne i bolesne, ze nie da sie ich porownac do zadnych innych. Nawet narkoman nie doswiadcza takiego bolu bedac na odwyku jaki ja musze znosic po odstawieniu Ciebie.
|
|
|
Nie moge ci obiecac ze spale wszystkie mosty jakie wybudowalam podczas twojej obecnosci. Ty, swoje mozesz zniszczyc ale ja nigdy nie pozbede sie nadziei ze kiedys zechcesz wrocic, a skoro nie bedziesz miał juz swoich mostow , to ja bardzo chetnie uzycze ci swoich.
|
|
|
Uwierz, naprawde chciałabym zapomniec . Ale moje serce chyba zacieło sie na opcji "kochaj go", a nie mam pojecia jak to naprawic.
|
|
|
Wlasciwie to nie mam prawa miec do Ciebie jakichkolwiek pretensji. Przeciez nigdy mi nie obiecywałes, ze tak jak jest teraz, bedzie na zawsze
|
|
|
Dałes mi Panie Boze sens zycia, ale dlaczego na tak krótko?!
|
|
|
Jaka jestem? Jestem za chuda, za niska, za głupia, za naiwna, za łatwa. Po prostu nie jestem dla Ciebie.A raczej to Ty nie jestes dla mnie.
|
|
|
Wszyscy wiedza, jaki z Ciebie dupek. Nawet Ty sam mniej lub bardziej zdajesz sobie z tego sprawe. Wiec czemu ja jedna nie potrafie tego przyjac do wiadomosci?!
|
|
|
a jak teraz mi jeszcze bezczelnie powiesz, ze zawsze kochałes to z tej złosci po prostu napluje Ci w twarz.
|
|
|
[...]( 2 )Zupełnie nie przeszkadzało jej, ze stoi na ulicy przytulajac sie do zupełnie obcego faceta.Pomyslała,ze jej historia mogłaby posłuzyc za scenariusz do jakiegos rzewnego melodramatu i ze byc moze to jest początek gorącego romansu jej zycia.... _________________________________________________
po jakims czasie okazało sie, ze nieznajomy mezczyzna był tanim i załosnym alfonsem i widział w niej tylko kolejna dziwke do swojego burdelu.
|
|
|
( 1 )Szła londynska ulica nie zwracajac najmniejsze uwagi na desz.Przeciez zawsze padało.Łzy skapywaly po jej policzkach ale nie przejmowałaby sie tym nawet wtedy, gdyby nie znikały w padajacym deszczu.Nie za bardzo wiedziała dokad tak wlasciwie idzie,zreszta było jej wszystko jedno.Nogi same zaprowadzily ja do jakiejs odludnej uliczki w ktora weszla bez najmniejszego zastanowienia.Nagle wpadła na jakiegos mezczyzne.Odskoczyli od siebie jednak gdy ich oczy sie spotkały oboje staneli jak sparalizowani.Jego oczy były ciemnobrazowe,tak cudownie inne od tych przez ktore tak bardzo płakała.Stała tak w bezruchu wpatrujac sie w te dajace dziwna ulgę tęczówki,a ich wlasciciel takze sie nie ruszał.Stali tak i stali,a czas zatrzymał sie specjalnie dla nich.Jej łzy płynęły coraz wolniej,az w koncu całkowicie ustały.Podeszła powoli do jej nieoczekiwanego pocieszyciela i z lekkim wahaniem połozyła głowe na jego ramieniu.On delikatnie objął ją w pasie i stali tak przytuleni nadal w bezruchu.[...]
|
|
|
|