|
myszka7.moblo.pl
nie jestem idealna bo nie lubię różowego. nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. nie noszę miniówek i wysokich szpilek. nie mam tleniony
|
|
|
nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. nie noszę miniówek i wysokich szpilek. nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. nie mam 5 cm tipsów. mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. nie robiłabym sobie nadziei.// blog
|
|
|
"Los dał nam życie a nie śmierć, więc nie wyprzedzajmy
i nie dążmy by być pierwsi w kolejce do Mr. Śmierć."
|
|
|
Są dwie rzeczy, których najbardziej się boję.. burzy i tego, że Cię stracę./disable
|
|
|
Chcę dotrzeć tam gdzie świecą ostatnie gwiazdy.
|
|
|
Czasem wierze, że jeszcze zdążę być każdym.
Przemierzę oceany, zdobędę najwyższe maszty.
|
|
|
Panie Boże chroń mnie przed fałszywymi przyjaciółmi, bo z wrogami sama sobie poradzę. / kasia123456789101133
|
|
|
Trzeba było wcześniej myśleć ,która z nas jest lepsza! Ja rozumiem ,że ona ma większe cycki i fajniejszą dupę ale zastanów się kto przy Tobie był bez względu na to jaki miałeś humor? Bez względu na to jak dzień wcześniej go potraktowałeś? Jakie słowa wykrzyczałeś prosto w twarz raniąc przy tym dumę i serce? Przypomnij sobie kto wychodził z domu nie zważając na to ,która godzina ,bo Ty napisałeś ,że masz problem? Kto Cie kurwa łapał za rękę jak było widać smutek w Twoich oczach i przytulał najmocniej jak się dało? Kto mógł milczeć nawet cały dzień gdy tego potrzebowałeś? Kto był w stanie wybaczyć Ci każdą głupotę? I kto ratował Ci dupę gdy Twój najlepszy kumpel dowiedział się co odjebałeś? Powiedz...warto było? /chujatamwiesz
|
|
|
Rozkochał, zranił, wyśmiał i nie dał zapomnieć. Czyli skrócona historia większości dziewczyn./anylkaa
|
|
|
Może to dziwne, ale w szkole poprawia mi się humor. Kiedy tylko wchodzę w odpowiednie skrzydło i widzę te wszystkie uśmiechnięte twarze.. wymiękam. Chłopacy już od samego rana się wygłupiają, biją, kłócą. Dziewczyny siedzą pod salą i przysypiają. Niektóre osoby stoją przy parapetach i przepisują zadania domowe, robiąc przy tym śmieszny grymas na twarzy, kiedy czegoś nie mogą przeczytać czy zrozumieć. Później jest dzwonek i zaczyna się lekcja. Jak zwykle zginam się w pół i płaczę ze śmiechu. Ostatnie 25 minut lekcji - wpatruję się w zegar. Co chwilę słyszę tylko od nauczycieli 'No, Martyna, patrząc się tak na zegar czasu nie przyspieszysz niestety'. Olewam to i patrzę dalej. 10 minut, 5, 2, 1. I w końcu dzwoni upragniony dzwonek. Wszyscy wybiegają ze swoich klas na korytarz i na boisko, jakby nigdy na nim nie byli. I może to głupie, ale lubię tam przebywać, mimo wszystko./ kiedysnapewno
|
|
|
Przytul mnie mocno raz jeszcze ;* ♥
|
|
|
Moja kuzynka przyjechała z okolic Warszawy do swoich rodziców ze swoim dwuletnim synkiem, pojechaliśmy do nich z mamą i dziadkami. Po drodze stanęliśmy przy sklepie. Ja Maluszkowi kupiłam biszkopty, banany i Danonki, a mama dla starszyzny coś mocniejszego. Dojechaliśmy na miejsce. Ja jak najszybciej poszłam się z nimi przywitać. Kiedy weszłam do środka przywitały mnie kuzynki. Po kilkunastu sekundach przybiegł Maluszek. 'Cioooooociaaaaa!' Krzyknął tak głośno, jak tylko potrafił, kiedy mnie zobaczył. Ukucnęłam, a ten podbiegł do mnie, wtulił się i dał buziaka. 'Stęskniłeś się za mną, kochanie?' Powiedziałam z uśmiechem na twarzy. 'Joo!' Krzyknął szczęśliwy, ponownie się przytulając. 'Nie jo, tylko tak, Kubuś.' Powiedziała Jego mama. 'Taaak!' Poprawił się szybko. Tak sobie myślę, że fajnie jest mieć takiego Słodziaka w domu. Ma się do kogo przytulić, z kim pobawić, pójść na spacer.. A wszyscy patrzą się na was, bo masz takiego przystojniaka w wózku./ kiedysnapewno
|
|
|
no powiedz mi jak to jest. nie jestem sławna jak Hannah Montana, nie mam cycków takich jak Pamela Anderson, nie posiadam takiej klasy ja Elizabeth Taylor, nie mam żadnego talentu. a mimo wszystko, taki chłopak jak ty, chce być akurat ze mną.
|
|
|
|