|
myimmortallover.moblo.pl
kochalam cie i nadal kocham jestes dla mnie najlepsza. poznalam cie z moimi przyjaciólmi pokochali cie od razu tak ja kiedys ciebie. myslalas ze mi ich zabralas codzie
|
|
|
kochalam cie i nadal kocham jestes dla mnie najlepsza. poznalam cie z moimi przyjaciólmi pokochali cie od razu tak ja kiedys ciebie. myslalas ze mi ich zabralas codziennie o to przepraszalas wkoncu ci sie znudzilo i rzeczywisice to zrobilas, ale ja nie mam do ciebie zalu, to ich wybór ja wole zostac sama na swiecie wiedzac ze ty masz swietnych przyjaciół. jestem zazdrosna tylko o jedno ze oni jednak nadal mnie kochaja i wciaz mi o tobie opowiadaja a szczegolnie on. on ciagle o ciebie pyta a od ciebie dowiaduje sie o czym z nim rozmawiasz bo ja nie rozmawiam juz z nim wcale. starcilam go przez ciebie? nei chce tak myslec a jednak to robie, przepraszam cie przyjaciółko.
|
|
|
nasi przyjaciele zapytali mnie co ja w tobie widzialam. i nagle podbiegasz glupowatym krokiem z idiotycznym usmiechem. patrze w twoje blyszczace zielone oczy i odpowiadam im z przerazeniem w oczach i tym moim cholernym szerokim usmiechem; 'wlasnie TO, caly on'.
|
|
|
zawsze trafialam na glupków imponowali mi tym i poczuciem humoru a takze romantycznym wnetrzem ktore za wszelka cene probowali ukryc przed calym swiatem ale mi zawsze je ukazywali. bylo ich dwuch maja wspolnych znajomych, ich imie zaczyna sie na ta sama litere, urodzili sie w tym samym dniu, miesiacu i roku, obydwu kochalam i swiata poza nimi nie widzialam, niedosc ze idioci to jeszcze mieli ten sam styl bycia ubierania sie i takie same glupkowate oczy, poza tym byli nieogarnietymi blondynami. to ja jestem popierdolna jednak
|
|
|
dla niego bylam ksiezniczka, skarbem za ktory oddalby zycie dla ciebie jestem... o boze! kim ja dla ciebie jestem? -nikim.
|
|
|
jestem szczesliwa ! krzycze na caly glos, niech wszyscy slysza ! a w ciszy pod nosem powiem ze cie kocham i cierpie nadal.
ALE OD CZEGO SA POZORY!
|
|
|
|
każdy dziwił mi się co ja takiego w Nim widziałam. co oprócz chamstwa, arogancji i skurwysyństwa wypisanego na twarzy. odpowiadałam: ' wyzwanie - ogromne wyzwanie, by ogarnąć tego człowieka, który tak naprawdę jest zamkniętym w sobie romantykiem'. / veriolla
|
|
|
'miłość to takze opentanie' wiesz ze jestem zakochana wiesz ze z kims sie zwiazalam co zrobisz gdy powiem ci ze to tylko zabawa ze sie toba bawie tak jak ty mna kiedys? nie moge bo na prawde kogos mam i jestem szczesliwa a ty znowu mnie chamsko podrywasz.
|
|
|
kochałas ! kochasz nadal zawsze bedziesz kochac, a jednak odchodzisz by bylo mi lepiej zyc. wlasnie mi sie odechcialo. wróć blagam wróć!
|
|
|
i ktos mnie wreszcie pokochal jestem z nim szczesliwa a ty patrzysz na mnie znowu tymi zakochanymi slepiami, znowu cos we mnie widzisz. sam dobrze nie wiesz czego chcesz !
|
|
|
kochałam cie byłas najlepsza odeszlas, stracilam czastke siebie czastke zycia cos we mnie umarlo.
|
|
|
nie wiesz o tym co robie, moze to i lepiej gdybys wiedzial kazalbys mi przestac, nie moge ci tego obiecac.. chec brania jest silniejsza ode mnie. to tak jak ty nie mozesz przestac pic, ale to do ciebie nie pasuje, a ja juz jestem wrakiem czlowieka. dziekuje ci ze nie wiesz o mnie wszystkiego.
|
|
|
|