problem polega na tym, że jestem zdobywczynią... obieram sobie cel trudny do zdobycia, pokonuje droge przez mękę żeby go zdobyć ale wiem że sie uda... w końcu mam to czego chce i czuje tą niewyobrażalną satysfakcje i spełnienie.... niestety to szybko mija, nudze się... tylko Ty mi sie nigdy nie znudzisz....
|