 |
magdapolak1998.moblo.pl
o 4 nad ranem napisałam do niego 'tęsknię' . obróciłam się w prawo a on stał już przy moim łóżku .
|
|
 |
o 4 nad ranem , napisałam do niego 'tęsknię' . obróciłam się w prawo , a on stał już przy moim łóżku .
|
|
 |
no przecież daję radę, nie widzisz ? śpię dość długo - przesypiam prawie cały dzień. wychodzę z przyjaciółmi - jeśli mnie wyciągną na siłę. jem i piję - jak mama to we mnie wetknie. wychodzę na podwórko - jak już jest na prawdę gorąco. nie myślę o Tobie - jakoś średnio przez pół godziny. widzisz ? jestem beznadziejna.
|
|
 |
czasami perfekcyjnie patrzałeś mi w oczy na lekcjach, ale nie mogłam Ci nic zaoferować, oprócz siostra, i brat na zawsze. teraz? masz szczęście, Twoja dziewczyna potrafi patrzeć na to, jak klei się do Ciebie każda laska. a Ja? nie umiem tak grzecznie obok tego przejść, zawsze pociągnę Cię za kaptur, a jesteś tylko moim bratem.
|
|
 |
Chciałabym być tak obojętna wobec niego , jak On wobec mnie .
|
|
 |
Dziewczyna nigdy nie zakochuje się dla zabawy, pamiętaj.
|
|
 |
proszę Pana! ' - krzyknął kolega z ławki. ' słucham? ' - udzielił mu głosu. ' egoistka własnego szczęścia siedzi obok mnie i nie rozwiązuje zadań. ' - poskarżył na mnie. ' Olka wiesz, że jesteś na lekcji? ' - spytał matematyk. ' po lekcjach nie żyjesz. ' - dostał z plaska ode mnie kumpel. ' tak wiem. ' - syknęłam nauczycielowi. uśmiechnęłam się i od razu powróciłam do swojego świata marzeń. ' co Ci się dzieje? ' - szturchnęła mnie przyjaciółka. ' Kacper. ' - uprzedził moją odpowiedź kumpel. ' nie no. ' - zaczęłam się jąkać. ' Ja się cieszę, że jesteś szczęśliwa. ' - przytuliła mnie. ' moja śmieszka jest szczęśliwa! ' - zaczął skakać z radości przyjaciel. ' zachowujecie się jak dzieci. ' - uświadomił nauczyciel. ' przecież muszę wyliczyć, jakie silne teraz jest szczęście siostry. ' - perfidnie odpyskował. wybuchłam śmiechem, a on robił prze dziwne miny do końca lekcji.
|
|
 |
' Zaczęło się niewinnie. Poznałyśmy się przez fbl. Później na gadu pisałam z nią częściej, coraz częściej. Z dnia na dzień stawała się dla mnie coraz bliższa. W ogóle nie odczuwałam tego, że tak na prawdę jest 300 km ode mnie- do tej pory tego nie czuję. Z wakacji przysyłam jej widokówki, po co? Żeby miała pamiątkę ode mnie, wynagradzam tym jej to, że nie mogę być dosłownie codziennie obok niej. Wiem, że mogę do niej zadzwonić o każdej porze dnia i nocy. Wiem, że mogę z nią pogadać na każdy temat. Rozmawiając marzymy, żeby by się kiedyś spotkać. Mam nadzieję, że kiedyś nam się to uda.
|
|
 |
przyjaciel- nie ważne w jakim gównie się znajdujesz zawsze Cię z niego wyciągnie.
|
|
 |
choć wnerwia mnie jak nikt inny , irytuje najbardziej jak to możliwe , doprowadza mnie do szału milion razy dziennie to jednak potrafi mnie wyciszyć i uspokoić jednym przytuleniem albo buziakiem w czoło . cały czas mnie zaskakuje tak samo jak na początku , chociażby wtedy , jak zobaczyłam swoje zdjęcie na wyświetlaczu jego telefonu, które zajęło miejsce idealnego tyłka jakieś azjatyckiej modelki. nie poznaję go, jak w drodze ze szkoły zatrzymuje się przed mostem i kupuje mi różyczkę u starszej kobiecinki. wie, co zrobić jak leżę na niego wielce obrażona, bo znów zepchnął mnie z łóżka. udaje , że w ogóle się tym nie przejmuje, siada sobie wygodnie przed moim laptopem, nie zwracając uwagi, że ja omal nie wybucham, i nagle po pokoju rozbrzmiewają powolne dźwięki naszej piosenki, a ja nie mam sił już się na niego gniewać. uwielbiam go , gdy siedzimy w jakieś knajpie a on udaje obrażonego ale szeptem mi mówi " tul mnie najmocniej, a ja będę mówił głośno ' nie tul ! '. kocham tego francola .
|
|
 |
- wiesz już co będziesz robić w przyszłości ?
- kurwa, ja sobie z teraźniejszością nie daje rady, a ty mnie pytasz co dalej ?
|
|
 |
wiedz , że tak kurewsko cię nienawidzę za to , jak spieprzyłeś nam po całości życie . za tą każdą łzę matki z twojego powodu , za te jej nieprzespane noce , za to , że sama dawała radę nas wychować chociaż życie nie raz ją skopało po tyłku , za to , że tylko ona , tak TYLKO ona , BEZ ciebie nas wychowała , może nie jesteśmy idealni , zwłaszcza ja ale kurwa żyjemy na tym pierdolonym świecie pełnym takich sukinsynów jak ty . dzisiaj żałuję , że kilkanaście lat temu nie wywaliła cię na zbity pysk z tego domu , wiesz . wolałabym żyć do tej pory bez ojca niż patrzeć jak ona cierpi widząc cię każdego dnia .
|
|
 |
a zwykłe ' co u ciebie ' od ciebie jest niezwykłe .*:
|
|
|
|