 |
magda_lena37.moblo.pl
Miało być sto lat sto lat D .
|
|
 |
[2]ma się nie martwić, bo wszystko jest dobrze i, że ją bardzo kocha. Nie wierzyła mu, iż wszystko jest w porządku. Za dobrze go znała. Pewnego dnia, był to piątek, Julka siedziała na trybunach i obserwowała jak jej ukochany gra w kosza. Miała zwolnienie lekarskie z wf-u, więc mogła sobie na to pozwolić. Patrząc na niego, myślała o tym co było, co jest i co będzie. Nawet nie zauważyła kiedy z jej oczu popłynęły łzy. Bała się, że on już jej nie kocha, że ma inną. Ksawery widząc to podbiegł do niej i usiadł obok. Przytulił ją i zapytał co się stało. Opowiedziała mu wszystko. Chłopak powiedział, że zaraz po lekcji zabierze ją w fajne miejsce i wyjaśni co się dzieje oraz, że ma się nie bać bo kocha tylko ją. Była to ich ostatnia lekcja, więc zgodziła się.
|
|
 |
[1]Julia i Ksawery byli razem od dwóch lat. Wszystko robili wspólnie. Bardzo się kochali i ufali sobie bez granic. Pochodzili z różnych światów. Rodzice chłopaka byli bogaci, lecz ciągle pracowali i nie mieli czasu. Dziewczyny natomiast byli biedni, ale mieli dużo wolnego czasu, który poświęcali rodzinie. Zakochanym nie przeszkadzało to. Ksawery zazdrościł Julce jej rodzinki i uwielbiał spędzać czas wśród jej bliskich. Jednak od pewnego czasu nie odwiedzał jej, rzadziej się z nią spotykał i mniej rozmawiał. Był smutny i przygnębiony. Jula nie wiedziała co się dzieje. Próbowała z nim o tym rozmawiać, lecz zwykle on mówił jej, że
|
|
 |
[6] Słuchała ich ulubionej piosenki - jej i Tomka. Nagle poczuła wibracje telefonu. To dzwonił on. Odebrała. Powiedział jej, że bardzo ją kocha i przeprasza za wszystko. Opowiedział, że ta jego niby dziewczyna była tylko po to żeby on zapomniał o niej, bo bał się, że gdy powie jej co czuje od go odrzuci i nie będą już nawet przyjaciółmi. Umówili się na ich ławce w parku. Tam gdzie zwykle kiedyś się spotykali. Szczęśliwa Kasia pobiegła na spotkanie. Przechodząc przez ulicę nie zauważyła samochodu. Umarła szczęśliwa, idą na najważniejsze spotkanie w jej życiu. Kilka dni potem odbył się pogrzeb. Nikt nie potrafił pogodzić się z jej śmiercią. Tomek był załamany i najgorzej ze wszystkich znosił śmierć ukochanej. Był załamany i nie mógł poradzić sobie z brakiem najważniejsze osoby w jego życiu. Zawsze o niej pamiętał. Nigdy nie zapomniał, zawsze kochał tylko ją. Choć minęło na prawdę wiele lat.
|
|
 |
[5] Rzeczywiście tak jak obiecała, poszła na odyk. Nadrobiła zaległości w szkole. Przez tenczas na miała kontaktu z Tomkiem. To nie znaczy, że przstała go kochać i, że zapomniała. Od przyjaciół dowiedziała się, że on o nią pytał oraz, że podobno się martwił. Kasia cieszyła się tego. To nie było nic wielkiego, ale dla niej wiele znaczyło. Cały czas o nim myślała. Kochała go bardzo. Był dla niej najważniejszy. Wierzyła, że jeszcze kiedyś będą razem. Tak jej mijały dni i tygodnie. Dziewczyna dotrzymała słowa i bvardzo się poprawiła. Wróciła stara Katarzyna. Pewnego dnia, a tak właściwie wieczoru siedziała na parapecie i patrzyła w gwiazdy.
|
|
 |
[4 ] się zmieniła. Wykańczała się psychicznie i fizycznie. Pewnego wieczoru jakiś starszy pan znalazł ją nieprzytomną, leżącą na ziemi. Wezwał pogotowie. Przestrasznie rodzice od razu po telefonie ze szpitala pojechali do córki. Okazało się, że dziewczyna przedawkowała. Była też pijana. Lekarze oczyścili jej organizm z trucizny, którą się truła od dłuższego czasu. Miała zostać na obserwacji. Omal nie straciła życia. Nikt nie miał pojęcia, co się z nią stało i dlaczego robi to wszytko. Kiedy po płukaniu żołądka Kasia spotkała się z rodzicami, przprosiła ich za wszystko. Opowiedziała im całą historię i obiecała, że pójdzie na odwyk oraz się poprawi.
|
|
 |
[3] Kiedy się cięła, nie było nikogo poza nią i bólem. Nic nie było ważne. Kasia cięła się regularnie. Tak mijały dni i tygodnie. Wchodziła na różne strony internetowe w poszukiwaniu innych sposobów zagłuszenia bólu. Cięcie już jej nie wystarczało. Poznała w sieci chłopaka. Był on ćpunem. Dziewczyna postanowiła zapominać przez narkotyki. Spotkała się, więc z Marcinem (tym ćpunem z sieci) i kupiła od niego trzy rodzaje prochów. Wzięła te, które jej polecił. Tak jak myślała i mówił jej nowy kolega, gdy spróbowała zapomniała o wszystkich problemach i czuła się świetnie. Wszyscy się bardzo o nią martwili. Nie wiedzieli co się z nią dzieje . Nie poznawali jej. Była wredna, chamska i wulgarna. Wagarowała i włóczyła się po nocach. Wpadła w złe towarzystwo. Kasia niszczyła się. Zupełnie
|
|
 |
[2] zamknięta w swoim pokoju. Nie wychodziła z niego prawie w ogóle i z nikim nie rozmawiała. Czasem tylko odezwała się tylko do Tomka. Rodzina i przyjaciele bardzo się o nią martwili. Pewnego dnia dziewczyna weszła na stronę internetową o samobójstwach. Poznała tam dziewczynę - Zuzię. Przeżywała ona podobny problem. Powiedziała Kasi, że wcale nie trzeba się zabijać by zagłuszyć ból, który czuje w sercu. Kaśka posłuchała Zuzki i zaczęła się ciąć. Rzeczywiście to pomagało. Nie czuła już bólu psychicznego, lecz ból fizyczny.
|
|
|
|