|
lubiemowicszeptem.moblo.pl
Wyobraźcie sobie nauczyciela. Nauczyciela który próbuje ponad wszystko was uczłowieczyć. Kogoś kto pomimo waszego oporu nadal na siłę wciska wam do głowy wiedzę. Kogoś
|
|
|
Wyobraźcie sobie nauczyciela. Nauczyciela który próbuje ponad wszystko was uczłowieczyć. Kogoś kto pomimo waszego oporu nadal na siłę `wciska` wam do głowy wiedzę. Kogoś kogo pomimo powierzchniowej nienawiści kochamy jak mentora, nauczyciela życia. Kogoś kto uśmiecha się gdy jest źle, pomaga gdy macie problem. Każe wam uczyć się o wojnach punickich i chodzić na kółka, które wydają wam się niepotrzebne. Kogoś kto niestety odchodzi bez pożegnania. Zbyt szybko, niespodziewanie. Nie napiszę jednak typowej dla pożegnania emotki, nie będę rozczulać się nad sobą na Facebooku . Bo to nie oto chodzi. Czuję ból i stratę bo był dla mnie rodziną. Łzy które płyną mi teraz po policzkach są prawdziwe, nie wirtualne. Bo był rodziną którą widziałam codziennie rano, rodzicem który wskazywał mi drogę. To dla Pana kułam daty na pamięć, to dla Pana uzyskałam 75 % w konkursie historycznym. Lecz Pan się o tym nie dowie i to boli .
|
|
|
Ludzie upraszczają sobie życie rozpaczając nad nieodwzajemnioną miłością. Bo trudniej jest wstać i powiedzieć ` Mam to w dupie - żyje dalej `
|
|
|
Dzisiejszą `sesje` zaliczam do najbardziej nieudanych w historii nieudanych sesji. Kropka.
|
|
|
Kładąc się spać wyobraziła sobie jego bursztynowe oczy, uwodzicielskie a zarazem kuszące spojrzenie, malinowe usta całujące jej szyje, policzki. Włosy sprawiające wrażenie nieuczesanych i styl bycie mówiący jasne i przejrzyste `Nie interesuje mnie co myślisz` . Nadal to kochała choć jego już nie było. Jego obraz pomagał jej już tylko zasnąć.
|
|
|
Każdy wyraża siebie inaczej. Jeden maluje, drugi śpiewa, trzeci tańczy. Więc nie wkurwiaj mnie powiedzeniem, że i tak nic mi się w życiu nie uda, bo ja mam w dupie twoje słowa. I tak będę dalej fotografować ♥
|
|
|
,, Życie to jedno wielkie gówno . A potem się umiera "
|
|
|
nienawidzę kiedy zegar wybija godzinę jego odejścia....
|
|
|
Usiadła na ławce w ulubionym parku. Krople deszczu spływały po włosach niszcząc ich ogólną koncepcje. Światło latarni oświetliło jej rozmyty makijaż zmieszany ze słonymi łzami. Nie było go, nie było już niczego. Wiatr przestał wiać, czas przestał płynąć, nastała cisza przerywana odgłosem kropel deszczu uderzających o deptak.
|
|
|
Pytając o sens życia, pytamy tak naprawdę o naszą rolę w ogólnym społeczeństwie.
|
|
|
Wyrażając swoje uczucia często stajemy się pośmiewiskiem ludzi.
|
|
|
Już niedługo koniec wiecznej chęci życia. Nadchodzi.... ZIMA :(
|
|
|
|