|
lovermonster.moblo.pl
wchodzę na facebook'a i widzę zmianę statusu z Jego strony. spoglądam na gadu a w Jego opisie pojawia się serduszko. widzę Go w szkole i patrzę jak ramionami zapewn
|
|
|
|
wchodzę na facebook'a i widzę zmianę statusu z Jego strony. spoglądam na gadu, a w Jego opisie pojawia się serduszko. widzę Go w szkole i patrzę, jak ramionami zapewnia bezpieczeństwo innej. jak dłońmi gładzi Jej ciało, a ustami napawa ciepło. co dzień widzę Go pod moim blokiem pijącego piwo z kumplami z klatki. i wierz mi, mimo iż nadal Go kocham to życzę Mu szczęścia z Nią, choć suki nienawidzę. [ yezoo ]
|
|
|
jako mała dziewczynka chyba każda z nas chciała mieć swojego księcia bajki, który przyjechałby na białym koniu, potem wzięlibyśmy cudowny ślub, mieszkali w pałacu i mieli gromadkę wesołych dzieci. Może nie miałeś pałacu, ani konia to byłeś dla mnie księciem, kimś najcudowniejszym na świecie, to dzięki Tobie czułam się tak bardzo wyjątkowa, jak razem planowaliśmy nasz dom, jak nazwiemy dzieci... Może i głupie ale to właśnie za tym tęsknie najbardziej.
|
|
|
zatęsknisz, jeszcze nie wiem kiedy ale jeszcze za mną zatęsknisz. Może jak będziesz z nią na spacerze i pomyślisz że to nie to samo, może jak będziesz oglądał z nią filmy... a może jak zobaczysz mnie z nim ? Szczęśliwą i zakochaną, może gdy przyjdzie Ci kiedyś siąść obok mnie i zdasz sobie sprawę że już nigdy nie będę Twoja ? Nie wiem kiedy, ale wiem że zatęsknisz.
|
|
|
|
chciałabym aby wiedział, że każdego dnia tęsknie tylko za nim, tak silnie, ukrywając pod wymuszonym uśmiechem cały ten cholerny ból, który tak naprawdę za każdym razem przygniata na glebę. żeby wiedział, jak bardzo brakuje mi jego głosu, uśmiechu, każdego z gestów i słów, żeby w końcu uwierzył w to co czuję, uświadomił sobie, że dla mnie jest wszystkim, jest jak tlen, bez którego istnienie nie miałoby sensu. | endoftime.
|
|
|
potrzebuje faceta, który będzie potrafił się na mnie wydrzeć bo jest zimno a ja nie mam szalika, który gdy będę robiła coś źle będzie mnie opierdalał, który w szkole do ucha będzie mi szeptał niemoralne propozycje, takiego któremu nie będę musiała nic tłumaczyć tylko od razu będzie przytulał, chcę takiego który będzie trzymał za rękę gdy po raz setny będę chodziła po krawężniku, który będzie tak samo szurnięty jak ja, takiego który będzie się ze mną cieszył z tego że pada śnieg, który będzie się ze mną wściekał a potem obdarzał milionem pocałunków.. ale najbardziej chce tego żeby mnie kochał, żeby po prostu był kiedy będę go potrzebować, chcę tej cholernej świadomości że z każdym problemem mogę do niego polecieć a on nigdy nie zostawi mnie samej.
|
|
|
|
siedzę na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myśle " Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś? " Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś " cholernie,mi jej brakuje "?
|
|
|
|
Chciałabym,żebyś go straciła.Tak na moment. Na chwilę. Na dzień.Na tydzień. Na tak długo, aż końcu do Ciebie dotrze, jak to jest być po tej drugiej stronie-jako ofiara. Kiedy ból jest tak przeszywający, że nie sposób go opisać. W pokoju panuje tylko zapach tytoniu i wymiocin.Rzeczy z półek, z szafek lądują na podłodze, a ty siedzisz w samym środku tego syfu obejmując się za kolana i głośno płacząc. Powiedz, jakie tu uczucie wiedzieć, że nie ma się nic? Jak to jest, że nawet alkohol nie pomaga? a środki przeciwbólowe nie ukajają wcale bólu? Opowiedz o tym jak nie ma się ochoty nawet otworzyć okna, by wpadło trochę świeżego powietrza, nie mówiąc już o wyjściu na dwór. O dniach spędzonych w łóżku z przekrwionymi oczami. O tym jak telefon ani drgnie, potwierdzając fakt, że każdy ma cię głęboko. Spróbuj opisać jak Twoje ciało słabło, gdy znów dotarło do Ciebie, że straciłaś najważniejszą osobę w swoim życiu. Chciałabym, byś na własnej skórze doświadczyła przez jakie piekło musiałam przejść.
|
|
|
najgorsze uczucie ? to ja jak serce rozrywa Ci na pół. Jak jedna połówka mówi : olej frajera, łepek do góry będzie dobrze, ale druga mówi : czekaj na niego, przecież go kochałaś.. i kochaj dalej.
|
|
|
|