|
lonelynight.moblo.pl
Niepokojona przez nikogo zamknąć oczy i absolutnie o niczym nie myśleć..
|
|
|
Niepokojona przez nikogo- zamknąć oczy i absolutnie o niczym nie myśleć..
|
|
|
pamiętaj, jesteś kobietą ! całym pięknem tej planety. jesteś silna, mądra i nadzwyczajna - nie dasz sobą pomiatać jakiemuś skurwysynowi. nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci, jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna - by On później żalował o stracił. więc do dzieła, Mała. / veriolla
|
|
|
ale obiecuję Ci - nie wiem kiedy bo potrzebuję dużo tego czasu , ale gdy wymienisz kiedyś Jego imię - ja przez chwilę zastanowię się, bo będe musiała sobie przypomnieć kim On wogóle był. / veriolla
|
|
|
Niektóre Sprawy Mnie Przerastają.. Ale Mimo Wszystko Idę Do Przodu.. Pomijając Wszystkie Przeszkody.. Kiedyś Zawładnę Tym Światem I Stanę Na Szczycie Najwyższej Góry.. Po To Abym Mogła Tylko Powiedzieć Że Się Nie Poddałam.. ;]
|
|
|
gdybyś wrócił. gdybym znowu zasypiała z Twoim dobranoc, i budziła się z dzień dobry. gdyby serce tak bardzo nie cierpiało. gdyby łzy nie leciały po policzkach. gdyby naprawdę mogło być tak cudownie, jak było kiedyś. / veriolla
|
|
|
Kiedyś wspomnisz mnie, we wspomnieniach ujrzysz moją twarz. Bo było za późno, tak wytłumaczysz swój płacz.
|
|
|
Jeśli usłyszysz przypadkiem w radiu lub telewizji , o rozszalałej histeryczce tańczącej na skraju wieżowca z butelką wina , krzyczącej do przechodniów, że życie jest brutalne a cukier za słodki - to będę ja zmagająca się z tą chorą miłością...
|
|
|
On robił wszystko to czego ja nie mogłam. palił papierosy, urywał się z najważniejszych lekcji, jarał trawkę na boisku. Podobał mi się.
|
|
|
tak, wiem , że jestem cholernie wredna i mam w chuj trudny charakter. wiem , że patrzysz się na mnie krzywo - a wiesz gdzie to mam ? no właśnie, w dupie - zgadłeś. / veriolla
|
|
|
O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je słowa powodują, iż rzeczy, które wydawały się nieskończenie wielkie, kiedy były w twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają zupełnie zwyczajne. Jednak nie tylko o to chodzi, prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu, który wrogowie chcieliby ci skraść. Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je, a ludzie dziwnie na ciebie patrzą, w ogóle nie rozumiejąc co powiedziałeś, albo dlaczego uważałeś to za tak ważne,że prawie płakałeś mówiąc. Myślę, że to jest najgorsze. Kiedy tajemnica pozostaje niewyjawiona nie z braku słuchacza, lecz z braku zrozumienia.
|
|
|
|