| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | legalove.moblo.pl Wiem   że to moja wina . to wszystko istniało tylko w mojej głowie . obraz jego   innego jego . w moim świecie był miły   czuły i troskliwy . potrafił dać mi to poczucie |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Wiem , że to moja wina . to wszystko istniało tylko w mojej głowie . obraz jego - innego jego . w moim świecie był miły , czuły i troskliwy . potrafił dać mi to poczucie bezpieczeństwa , którego tak bardzo pragnęłam . nie mogłam sobie wyobrazić , że może być inaczej , że coś może pójść nie tak . ale poszło . wszystko się zawaliło , a mój ideał zginął jak niedopałka pod butem . zwykłym , białym butem . |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Tak bardzo chciałabym móc teraz uciec od tego wszystkiego . wsiąść do jakiegoś pociągu i wyjechać na drugi koniec polski . zamknąć oczy , w uszy wsadzić słuchawki i myśleć tylko o rapie . zrobić sobie wakacje od was , od ciebie . uwolnić stare marzenia i bolesne wspomnienia , wyrzucić je z mojej głowy i zostawić na odludnej łące . skończyć z przeszłością i zacząć ogarniać teraźniejszość . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| nauczyłam się płakać w myślach, tam nie muszę sie nikomu tłumaczyć. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Na początku poszukuje się podobieństw. Całe dnie spędza się, pytając o wszystko i odkrywając, że 'ja też', że 'u mnie tak samo'. Ale koniec jest inny. Podobieństwa były niewinnym oszustwem. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| A dzisiaj? Dzisiaj mijamy się obojętnie trzymając za rękę kogoś innego. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Był on, byłam ja. Nigdy mu nie powiedziałam o wielkiej miłości do niego. On się oddalił. W moim sercu nadal było miejsce, do którego zawsze mógł wrócić. Czekało. Z dnia na dzień brakowało mi go coraz bardziej, brakowało osoby która będzie dla mnie kimś ważnym. Zakochalam sie w kims innym. Okazalo sie że to nie mialo sensu. Pozniej byl kolejny. Znudzil sie. Kolejny i kolejny, ale co tam, przecież z innymi, to jak nie z Nim. Byłam ja i był on. Gdzieś na końcu świata. Może los jeszcze kiedyś nas połączy. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| To uczucie wszechogarniającej pustki, kiedy otwierając oczy szukasz w sobie siły na nowy dzień. I szybko je zamykasz, oszukujesz siebie, chcesz przedłużyć ten sen, bo on tak pięknie koi ból. A pamiętam ten czas, kiedy nie mogłam się doczekać ranka, jak biegłam do Ciebie, jak nadawałeś sens. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie obchodzi mnie specjalnie czy patrzysz się na mnie bo chcesz, czy dlatego że czujesz się przeze mnie obserwowany. każde twoje spojrzenie skierowane w moją stronę powoduje przyjemny dreszczyk na karku i przyspieszone bicie serca. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| On jest najprzystojniejszym chłopakiem w szkole. Nie! Najprzystojniejszym na całej planecie! A ja? pfff... zwykła dziewczyna. Ale pomarzyć sobie o nim, o nas, jest wspaniałe. Wyobrażać sobie jak się do mnie uśmiecha, przytula, całuje, mówi że mnie kocha. Życie w marzeniach jest rewelacyjne i niestety nierealne. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Mam wrażenie, że pogoda jest adekwatna do mojego nastroju. Tam deszcz, a u mnie łzy. Tylko, że po deszczu wyjdzie słońce, a po moich łzach nie będzie już nic. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 01 : 01 - w sumie to.. czemu nie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Jak mam focha wszystko mnie wkurwia. nawet pieprzone opisy gg, a jak są o szczęściu to kurwa mam ochotę wszystko rozpierdolić. |  |  
	                   
	                    |  |