|
legalove.moblo.pl
nie mam tony pudru na ryju nie chodzę w szpilkach nie przepadam za miniówkami i obcisłymi bluzeczkami. nie słucham Biebera i nie piszczę na widok ładnej torebki. nie c
|
|
|
nie mam tony pudru na ryju nie chodzę w szpilkach nie przepadam za miniówkami i obcisłymi bluzeczkami. nie słucham Biebera i nie piszczę na widok ładnej torebki. nie chcę chłopaka z kasą i tego najprzystojniejszego w szkole. wręcz przeciwnie. lubię duże bluzy trampki. słucham Grubsona i nie wstydzę się tego. potrafię kochać i w chuj mocno się zaangażować. popełniam błędy, a później cierpię. taka kolej rzeczy. chcę chłopaka takiego, który będzie mnie kochał taką jaką jestem. bez żadnych warunków. jestem taka, a innym chuj do tego. nie zmienię się. proste.
|
|
|
chyba zacznę palić. nie, nie dlatego bo on pali. I nie dlatego, żeby się mu przypodobać. nie dla szpanu i nie dla innych. dla siebie. chcę się poczuć jak wszyscy palacze. chcę być lepsza, chcę to poczuć w sobie. chcę mieć tą siłę i odwagę. odbić się od dna i na nowo układać sens mojego życia. chciałabym tak bardzo to robić, ale nadal brakuje mi tej odwagi. i wiem, może to chore ale jest mi to po prostu potrzebne, chcę czuć to co czuje On. i wszystko zbiega się do zdania pierwszego. chociaż nie powinno.
|
|
|
Chciałabym żeby czekolada nie tuczyła , kawa nie była gorzka , papierosy nie uzależnialy a milość istniała. ` ; |
|
|
|
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz..
|
|
|
Nawet nie chce mi się płakać. Rozczarowana też nie jestem. Przecież wiedziałam, że tak będzie.
|
|
|
codziennie budziła się z płaczem, bo nie umiała przestać kochać ;c .
|
|
|
co mam powiedzieć, gdy pytasz co u mnie, że jest tak, że ledwo rano wstaje, wszystko jest mi obojętne, od kilku dni prawie nie jem, a mama chce umówić mi wizytę o psychologa, bo nie wie co mi jest, wolę powiedzieć po prostu, że wszystko jest w porządku, teraz już raczej nie obchodzą cię moje problemy.
|
|
|
czasem, ot tak, mam ochotę wstać, podejść do lustra, popatrzeć chwilę na swoje odbicie. a potem, z największą siłą na jaką mnie stać, uderzyć. by to, co zobaczyłam, rozbiło się na milion pojedynczych kawałeczków. i więcej już nie wróciło.
|
|
|
you’re my angel, you’re my darling angel .! ;***
|
|
|
zakochana do szaleństwa jak nigdy . ♥
|
|
|
był taki ktoś, kto dał nadzieje. był taki ktoś kto zwał sie przyjacielem. był taki ktoś. no właśnie, był.
|
|
|
nie chciałam, by odszedł. potrzebowałam go w moim życiu dzisiaj, jutro i pojutrze, na zawsze. potrzebowałam go tak jak nigdy nikogo.
|
|
|
|