|
lavli.et.moblo.pl
uwielbiam kiedy mnie dotyka. patrzy wtedy na mnie z taką satysfakcją wie że może sobie pozwolić na więcej niż inni. uwielbiam kiedy mnie całuje. mogę wtedy delektow
|
|
|
uwielbiam kiedy mnie dotyka. patrzy wtedy na mnie z taką satysfakcją, wie, że może sobie pozwolić na więcej niż inni. uwielbiam kiedy mnie całuje. mogę wtedy delektować się jego ustami czerpiąc z tego niezwykłą przyjemność. staram się dla niego ładnie wyglądać, żeby kiedyś gdy na mnie patrzy, pomyślał, że dzisiaj wyjątkowo mu się podobam. Uwielbiam jego głos, zapach jego perfum, ciepło jego ciała. Jest wszystkim o czym zawsze marzyłam, nawet jeśli dla niego jestem tylko mała częścią wszystkiego, kolejną na jego drodze. / lavli.et
|
|
|
|
Moim zdaniem, w życiu można zakochać się wiele razy, w najróżniejszych osobach. Natomiast z drugiej strony uważam, że nie sposób się zakochać dwa razy tak samo.
|
|
|
i wreszcie mam swoje szczęście tuż przy sobie. Dotyka każdy fragment mojego ciała uroczo się przy tym usmiechając, a ja nie zamierzam go powtrzymywać. Jest wszystkim. Radością, bezpieczeństwem, dobrocią nawet cierpieniem. Daje mi ukojenie każdym słowem, nadzieję na lepsze jutro. Miłość jest głupia ? I owszem. Ale dla niego warto zwiariować. / lavli.et
|
|
lavli.et dodał komentarz: |
11 listopada 2012 |
|
|
Najbardziej abstrakcyjne jest to, że On naprawdę tego chce. Czuję. Tu na obojczykach, które są tak potwornie wrażliwe na Jego dotyk, na wargach od których nie chciał się odrywać, w sercu i w głowie, po raz pierwszy współpracującej, choć uznaje to w sumie za psychozę. Chce w to brnąć. Chce czegoś poza śmiechem, zabawą, całowaniem, piciem i chce być ze mną wtedy, gdy dopadnie mnie nawał jesiennej depresji, i chce się kłócić, jeśli to jedyny sposób, by mógł przy mnie zostać. I wiem, iż chce tego wszystkiego na dłużej, naprawdę chce mnie na ten, przyszły i jeszcze kilka kolejnych miesięcy.
|
|
|
Zawsze, kiedy próbuję być w czymś dobra, znajdzie się jakaś lepsza. Kiedy próbuję być mądra, znajdzie się mądrzejsza. Próbuję być ładna, znajdzie się ładniejsza i tak ciągle. Więc może zostanę beznadziejna. Pocieszeniem jest przecież, że jest gdzieś w świecie jakaś bardziej beznadziejna. / fuckingsoul
|
|
|
Zamykasz oczy. Myślisz o nim nawet teraz. O jego cudownych oczach, cwaniackim uśmiechu i czułym, ciepłym dotyku. Upijasz łyk herbaty i sama się uśmiechasz. Przypominają ci się wszystkie wasze wspólne chwile; te gorsze i te lepsze. Tygodnie milczenia i całonocne rozmowy. To, jak bardzo lubisz jego głos, mimo że o tym nie wie. Uświadamiasz sobie jak bardzo za nim tęsknisz i jak bardzo chcesz żeby był teraz obok. Żeby był zawsze. Smutniejesz, budzisz się w swoim świecie. Bez niego. Bez was. Ale motylki w brzuchu towarzyszą ci cały czas. / lavli.et
|
|
|
widzisz jak uśmiecha się do innych, jak zalotnie mruga i zachęca niesmiałym uśmiechem. Nie tylko Ciebie, większość chłopaków. Wiesz też, że większość z nich się na to złapie. Ale tylko ty wiesz jak dokładnie pachną jej perfumy, jak obcjąć ją żeby było jej ciepło, jak uśmiecha się naprawdę, a jak kiedy wymaga tego sytuacja. Wiesz kiedy ma dobry humor, a kiedy zły i jak ją pocieszyć. Może mieć każdego, gdyby chciała. Ale chce tylko ciebie. / lavli.et
|
|
lavli.et dodał komentarz: |
8 listopada 2012 |
|
chodź opowiem ci o znajomości, która trwa choć nie jest pewna swojej przyszłości.
|
|
|
Od czasu do czasu na nią zerkasz. Tak słodko się uśmiecha. Idzie tuż obok ciebie. Co jakiś czas dotyka twojej dłoni. Jej jest zupełnie zmarznięta. Obejmujesz ją żeby było ciepłej. Znowu się uśmiecha. Uwielbiasz ten uśmiech. Opowiada ci kolejną meganudną historię, ale słuchasz jej z niewiarygodnym przejęciem. Co jakiś czas przygryza nerwowo usta i podkula ramiona, pewnie z zimna. Wygląda tak samo jak zawsze choć dla ciebie jest najpiękniejsza na świecie. Na samą myśl, że jest obok ciebie jest ci cieplej. Teraz to ty się uśmiechasz. Jest twoja. Tylko twoja. / lavli.et
|
|
|
|