|
rok 2011? pełno rozczarowań, dużo bólu i cierpienia, strata najlepszego przyjaciela który był jak brat, dużo miłości i złamane serce, nowe przyjaźnie i znajomości, przez ten rok jak to powiedział pewien 24- latek pokazałam, że mimo tak młodego wieku zachowuje się CZASAMI jak dorosła, zrozumiałam, że nie warto płakać po kątach i siedzieć cicho tylko dlatego, żeby nie zrobić nikomu przykrości, zmieniłam się bardzo, ze spokojnej poukładanej dziewczynki stałam się szczerą, wredną nastolatką i zrozumiałam, że nie powinno się zmieniać tylko dlatego, że ktoś cię nie akceptuje taką jaką jesteś, poznałam się na kilku osobach i dzięki nim teraz wiem, że nie powinna się każdemu ufać. dziękuję wam kochani za wszystko, za to, że jesteście i czytacie moje wpisy. życzę wam udanego Sylwestra i szczęśliwego nowego roku. : *
|