|
kropeczka7127.moblo.pl
'Na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy to proszę Cię nie wpierdalaj mi się w sny tylko zajmij się czymś pożytecznym. Nie wiem śmieci wynieś.'
|
|
|
'Na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy, to proszę Cię nie wpierdalaj mi się w sny, tylko zajmij się czymś pożytecznym. Nie wiem, śmieci wynieś.'
|
|
|
Jak masz tak siedziec i pierdolic jak ja to wiele dla Ciebie nie znacze to posuc dupe bo chce odpacząć i sie położyć wkoncu
|
|
|
Bede machac Ci przez oczami dupą a Ty nazwiesz mnie suka ! ohhh nie rusza mnie to , bo Ciebie szlak trafiac bedzie , że nie możesz mniec mnie ! i kto tu jest kurwa tere Guru ? hahahaha ! żal mi Cie !
|
|
|
cz IV . Ale nikt nie jest w stanie tego uczynić ... i spuścił wzrok w dół jakby bał sie dalej patrzec mi w oczy . - o ile dobrze pamietam to Ty mnie zostawiłeś a teraz szukasz dziewczyna która pomoże Ci mnie zastąpić ... tu chyba cos nie tak . - mała przestań pierdolić ... prosze Cie przestań ... powiedział to a później złapał mnie za twarz i zaczął całować bardzo namietnie . już myslałam , że tego nie zrobi . Ajj kocham Go !
|
|
|
cz III zrobiłam pare kroków od drzwi i ktos szybkim gwałtownym ruszem złapał mnie za reke i przyciagnął do siebie . po chwili zauwałyłam że to byłeś Ty . otworzyłes drzwi od toalety i nie wiem jakim sposoem zrobiłeś tak że stałam opierajac sie o sciane a Ty napierałes na całe moje ciało . i zapytałeś - myslałaś , że mi uciekniesz ? wiesz że czekałem na Ciebie ? i jeden z kacików wargi uniosł sie mu do góry . nie wiedziałam co odpowiedzieć tak byłamtym wszystkim zszokowana . jakbyś był pijany to uciekłabym po prostu i po sprawie . ale byłes trzeźwy . - ja nie uciekałam , nie mam przed kim ... a tak poza tym to chyba masz już kogo pilnowac co ? o dziwno byłam twarda . chodz w duszy pragnelam zatopić sie z jego ustach i tryfować w mocnych jego objeciach . - oboje wiemy , że ona mnie w ogole nie interesuje . że jest tylko do tak żeby mi sie nie nudziło . i znowu sie zaśmiał . tym razem głśniej . - to po co z nia jesteś ... jak jest od tak ? - myslałeś , że jakoś pomoże mi o Tobie zapomnieć
|
|
|
czII
a ona śmiała sie w niebogłosy . widziałam , że cały czas patrzysz na mnie czy chodz na chwile zawieszam swój wzrok na was . nie robiłam tego . ale pojecia nie masz ile mnie to kosztowało . nie wiem jak mogłes mi cos takiego robić . długo to znosiłam lecz był moment kiedy po prostu nie wytrzymałam . wziełam torebke i pobiegłam do toalety , która na szczęscie była daleko od sali gdzie wszyscy świetowali urodziny kolegi . musialam gdzies uciec od tego wszystkiego i być przez moment sama . siedziałam dłuzsza chwile w jednych z kabim w toalecie i płkałam . ale tak cicho by nikt tego nie usłyszał . dośc mialam wrażeń jak na tamten wieczór . kiedy stwierdziłam , że czas już chyba wracać i że nie pozowle by reszte wieczoru zepsóły mi Twoje wybryki i zamawy wyszłam zpbaczyć jak wygladam . przetarłam twarz woda . wiele do zmycia nie mialam . wiekszośc zmyły łzy . tymbardziej ze nigdy mocno sie nie malowałam . podkresiłam rzęsy , żeby jakos wyglądać i otworzyłam drzwi żeby wyjść
|
|
|
cz I wiedziałeś , że to zaboli , jak zobacze was razem na 18 kumpla , na która mielismy iść razem . wiedziałeś . ale to nie powstrzymało Cie by na nią nie przyjść . byłam już tam kiedy weszliście razem do sali . zauważyłam , że pierwsze co zrobiłes po wejściu to bladziłes wzrokiem po całym tłumie gościu szukajac mnie w nim . odróciłam twarz byś nie widziałam , że na was patrze . nie chciałam patrzeć . przeciez była impreza nie mogłam płakać . musiałam być silna . lecz nie musiałam patrzeć . miałes tak specyficzny śmiech , że chyba każdy go słyszał gdy coś Cie uradowało . ten śmiech , który tak bardzo kochałam . i usłyszałam go w momencie kiedy zobaczyc solenizanta . chciałam stamtąd ucieć . zamknąć sie gdzies i być samą . chciałam lecz nie mogłam na to pozwolić . przez cała impreze starałam sie Ciebie unikać . lecz nie było to proste bo ciagle mi to utrudniałeś . gdzie bym nie poszła byłes niedaleko . gdzie bym nie usiadła stawałeś tak bym was widziała . przytulałeś ja wstedy,całowałeś
|
|
|
Na sama myśl o Tobie cała drżę .
|
|
|
A mówiłam Ci juz , że jak jestem z Toba serce bije mi dwa razy szybciej ?
|
|
|
|