|
killxmyxheart.moblo.pl
jedyne na co mam teraz ochotę to wyrzygać całą zawartość serca i zapalić.
|
|
|
|
jedyne na co mam teraz ochotę,
to wyrzygać całą zawartość serca i zapalić.
|
|
|
|
lubię zapach trawy, nie, nie skoszonej tylko palonej, lubię rap i wielbię Dża. Chcę pojechać na jamajkę i mieć dredy. Uwielbiam whisky i czarne krótkie sukienki. Mam fioła na punkcie firmowych ciuchów i kocham spać do 15. Mam milion wad i dłuuugi. Jestem niska i pyskuje do każdego, uwielbiam palić dwie fajki na raz. Kocham domówki u mojej przyjaciółki. I za nic w świecie nie oddałabym życia za chłopaka. W sumie to jestem dziwna.
|
|
|
|
, To , że rozmawiam z jakimś chłopakiem nie znaczy że , go kocham !
|
|
|
Przeciąg trzaska złudzeniami.
|
|
|
Ściera swój uśmiech ze starych zdjęć,
Jego uśmiechu część.
|
|
|
|
Krótka euforia, długa depresja.
|
|
|
|
Ktoś dzisiaj powiedział, że wyglądam, jakbym miała anemię. Blada, zimna, słaba. A ja po prostu byłam niewyspana, zapłakana i bezsilna...To nie były oznaki choroby. Ta tęsknota tak na mnie wpłynęła..
|
|
|
wracasz do domu nad ranem. na ustach masz jeszcze smak wódki pomieszany z miętowymi gumami. wchodzisz do domu z podkrążonymi oczami ledwo trzymając się na nogach. omijasz zapłakaną matkę w szlafroku i udajesz się prosto do swojego pokoju. przekręcasz kluczyk i kładziesz się od razu na łóżku nie zdejmując butów. tak wygląda Twój co drugi dzień wakacji? nie. tak wygląda człowiek, który stracił kogoś ważnego. tak wygląda człowiek, który spieprzył wszystko, a teraz nie wie jak to naprawić. to człowiek, który stacza się na dno, aby się poddać. || naaiwna
|
|
|
Usiadłam wygodnie w fotelu z kubkiem gorącej kawy w dłoni i tabliczką czekolady.Przykryłam się kocem i sięgnęłam po czasopismo leżące na stoliku.Ułamałam mały kawałek czekolady i włożyłam go do ust.Było mi ciepło i przyjemnie.Przeczytałam tytuł artykułu znajdującego się w gazecie:"jak jesienia pozbyć się chandry?" Uśmiechnęłam się sama do siebie.Chandry? Przecież jesień jest piękna!-powiedziałam w myślach,lecz po chwili uśmiech znikł,a moje oczy się zaszkliły..-była piękna-powiedziałam na głos uświadamiając sobie,że ta piękna jesień jest już przeszłoscią..Poczułam dreszcze na całym ciele,więc objełam gorący kubek dłońmi..-Juz nigdy nie usłyszę opieprzu z Jego ust bym ubierała się cieplej..Już nigdy nie usłyszę jego głosu,gdy mówił do mnie..pomyślałam.No cóż..Piękna jesień musiała odejść,by brzydka mogła nadejść..Ułamałam kolejny kawałek czekolady i zabrałam sie do czytania artykułu.Po chwili z tabliczki zostało tylko opakowanie walajace sie po podłodze.A w oczach pozostał smutek i łzy.
|
|
|
|
znów się zaczęło. kolejny rok zaczynam przesiadywać do pierwszej w nocy na kompie, zapieprzając do szkoły na 8. no ale cóż. trzeba popisać z kumplem, z którym mam możliwość pisać tylko na gadu, bo jest oddalony o 200 km.
|
|
|
A rzędem ustawione w szafie lalki przypatrywały się im martwymi oczami.
|
|
|
I mówiła sobie, że tamten świat, choć niższy, jest ładny.
|
|
|
|